Nie do wiary, kto pojawia się w romantycznych fantazjach Macieja Musiała. To hollywoodzka gwiazda
Maciej Musiał - choć już za kilka miesięcy stuknie mu trzydziestka - wciąż jest kawalerem i nic nie wskazuje, by w najbliższym czasie się to zmieniło. Plotkarskie media co prawda od lat wikłają go w różne związki, ale on nadal nie spotkał na swej drodze "tej jedynej". "Szukam, a na razie jestem wolnym strzelcem" - żartował niedawno, dodając, że marzy mu się romans z... Anne Hathaway.
Maciej Musiał od lat z podziwu godną konsekwencją strzeże swego życia prywatnego. Łączono go już z córką Pierwszej Pary RP Kingą Dudą, szafiarką Jessicą Mercedes, aktorkami Agnieszką Więdłochą i Katarzyną Sawczuk, Miss Polski 2018 Olgą Buławą i ostatnio z modelką Weroniką Targońską. Żadnego z tych związków aktor nigdy oficjalnie nie potwierdził.
"Miłość jest decyzją. Wiąże się z wzięciem odpowiedzialności za siebie i drugą osobę, z chęcią rozwiązywania problemów i gotowością na cały pakiet doświadczeń - lepszych i gorszych, w tym na cierpienie" - wyznał kilka miesięcy temu w rozmowie z "Glamour".
Musiał nigdy nie krył, że marzy mu się międzynarodowa kariera, a będąc jeszcze studentem krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych deklarował, że gdy tylko skończy szkołę, wyruszy na podbój Hollywood.
"Chcę swoje życie przeżyć z przytupem. (...)" - powiedział w "Kulisach sławy" i dodał, że marzy o pracy z Martinem Scorsese i romansie z... Anne Hathaway - wielką hollywoodzką gwiazdą znaną m.in. z filmu "Diabeł ubiera się u Prady" i nagrodzoną Oscarem za przejmującą kreację w musicalu "Les misérables: Nędznicy".
Maciej miał już wtedy za sobą pierwszą wizytę w Los Angeles. Zaraz po maturze poleciał do filmowej stolicy świata, by - jak mówił w wywiadach - sprawdzić osobiście, czy młody mężczyzna taki jak on ma szanse zaistnieć na amerykańskim rynku. Niestety, wrócił na tarczy. Znana agentka, z którą miał się spotkać, nie znalazła dla niego czasu.
"Pokonałem tyle kilometrów i spotkanie nie wypaliło. Byłem 19-latkiem, który nagle znalazł się na drugim końcu świata i nie znał tam praktycznie nikogo. Nie wiedziałem, co ze sobą zrobić. Lot powrotny miałem przecież dopiero za miesiąc. Nie chciałem jednak wracać i zmarnować tego wyjazdu" - wspominał w rozmowie z "Wysokimi obcasami".
Przypadek sprawił, że Maciejem Musiałem zajął się agent z polskimi korzeniami.
"Z powodu sentymentu zaopiekował się mną. Przez miesiąc tłumaczył mi reguły, którymi rządzi się Hollywood. Okazało się, że masz naprawdę nikłe szanse dostać się na casting, jeśli nie posiadasz zielonej karty, wizy pracowniczej albo artystycznej" - opowiadał w cytowanym już wywiadzie.
Dziś aktor mówi, że to, czego doświadczył w Stanach podczas tamtego pobytu, było mało komfortowe, ale bardzo potrzebne.
"Bo potem znalazłem tam menedżerkę i agenta. Zatrudniłem prawnika, postarałem się o zieloną kartę i ją otrzymałem. To z kolei pomogło mi dostać rolę w serialu Wiedźmin" - powiedział "Wysokim Obcasom".
Na razie Maciej skupia się na pracy w Polsce, ale w sprawie realizacji swojego "american dream" nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
"Wykonuję jakieś ruchy na tym rynku, ale wolę jeszcze ich nie zdradzać" - potwierdził niedawno w wywiadzie.
Czy wciąż fantazjuje o romantycznej relacji ze starszą od niego 13 lat hollywoodzką superstar?
Źródła:
1. Program "Kulisy sławy Macieja Musiała", TVN, wrzesień 2019.
2. Wywiady z M. Musiałem: "Wysokie Obcasy" (sierpień 2023), "Zwierciadło" (marzec 2024), "Glamour" (luty 2024).
Zobacz też:
Maciej Musiał już tego nie ukrywa. Wyznał, co myśli o braku Kammela w "The Voice"
Wyszła na jaw prawda o serialu "Rodzinka.pl". Zaskakujące wyznanie Macieja Musiała
Maciej Musiał oszalał na jej punkcie. Aż zapomniał, jak się jeździ