Nie do wiary, kto stanął w obronie Smaszcz. Takie słowa z ust kobiety, której partner był kiedyś kochankiem Pauliny
Paulina Smaszcz poczuła się mocno dotknięta jedną z wypowiedzi wścibskiej internautki, która zapytała ją wprost o romans z żonatym mężczyzną. "Kobieta-petarda" zareagowała błyskawicznie. Szybko wyjaśniła wszelkie wątpliwości i przy okazji poskarżyła się na... "mowę nienawiści".
Paulina Smaszcz wielokrotnie udowadniała, że nie boi się wejść z internautami w burzliwe dyskusje. "Kobieta-petarda" nie byłaby sobą, gdyby powstrzymała się przed komentowaniem tego, co inni mają do powiedzenia na jej temat.
Celebrytka nie szczędzi też kąśliwych słów swojemu byłemu partnerowi i jego nowej ukochanej. W ciągu minionych kilku miesięcy 50-latka opublikowała niezliczoną ilość uszczypliwych wypowiedzi i nie przegapiła żadnej okazji, by wbić szpilę Maciejowi Kurzajewskiemu i Katarzynie Cichopek.
Nazwała ich między innymi "parą kłamców", zarzuciła im hipokryzję, a prezenterowi TVP wytknęła to, że jest jej zdaniem fatalnym ojcem, który ignoruje dobro dzieci. Ostatni atak w parę obfitował z kolei w takie obelgi jak "obślizgłe szczury".
Jakby internetowych szyderstw było mało, Paulina Smaszcz weszła na drogę sądową i z pomocą wymiaru sprawiedliwości chce napsuć nieco krwi byłemu partnerowi.
"Na razie czekają w sądzie dwa pozwy przeciwko byłemu mężowi w sprawie zatajenia przez niego faktów majątkowych i manipulacji finansowych przed rozwodem, na które zdobyliśmy dowody. Skupiam się na swoich synach, synowej, wnuczce i sobie - przyznała w rozmowie z Plotkiem.
Nie trzeba było czekać, aż Paulina Smaszcz znów da się sprowokować i wejdzie w dyskusję z internautami, którzy najwidoczniej uwielbiają doprowadzać celebrytkę do szewskiej pasji i co chwilę uderzają ją w czuły punkt. Ostatnio jedna z użytkowniczek Instagrama nawiązała do dawnej relacji "Kobiety-petardy". Tym razem nie chodziło jednak o małżeństwo z Maciejem Kurzajewskim, tylko o tajemniczego Rafała, z którym swego czasu związana była dziennikarka.
"Pytanie zatem, czy pani związek z żonatym Rafałem był wsparciem z pani strony dla jego żony? Bardzo oryginalne to było wsparcie, ot co" - napisała internautka, nawiązując do plotek o romansie Smaszcz z żonatym mężczyzną. Wpis skomentowała nieoczekiwanie... była partnerka... byłego partnera Pauliny Smaszcz!
Wyszło przy tym na jaw, że tajemniczy mężczyzna dość intensywnie skakał z kwiatka na kwiatek. Powodzenia u kobiet może mu pozazdrościć niejeden gwiazdor Hollywood.
"Rafał, ojciec moich dzieci, wieloletni partner (a nie mąż), po naszym rozstaniu był w wielu innych związkach, zanim związał się z Pauliną. Od samego początku moje dzieci miały z nią wspaniały kontakt i wsparcie. Z czasem i my bardzo polubiliśmy się. I pomimo tego, że Rafał i Paulina rozstali się, bardzo lubimy się, regularnie spotykamy i możemy zawsze na siebie liczyć" - czytamy w komentarzu.
Sprawę raz na zawsze zdecydowała się zakończyć sama Paulina Smaszcz. W odpowiedzi na wścibskie uwagi internautów 50-latka napisała:
"Chciałabym, żeby raz na zawsze ta sprawa została wyjaśniona, bo ktoś ewidentnie sieje wobec mnie nienawiść i kłamstwa. Dzięki słowom Weroniki widzicie prawdę, a ja już nigdy do tego nie chcę wracać. Mam nadal z Weroniką wspaniałą relację, szalenie ją szanuję i wspieram, jej męża Jacka, synów i mamę"- wyjaśniła pokojowo nastawiona była partnerka Rafała.
Niestety pozostałe wpisy Pauliny Smaszcz nie są już tak wyważone i gdy tylko celebrytka zaczyna pisać o Macieju Kurzajewskim i Katarzynie Cichopek, od razu zapomina o krzywdzącej "mowie nienawiści".
"Brak wstydu, brak mózgu, czy brak klasy? Konkubiny jeżdżą na wakacje z obecnymi facetami w miejsca, gdzie on spędzał przez wiele lat wakacje ze swoją rodziną, swoimi dziećmi, gdzie deklarował miłość, wierność i oddanie na zawsze. To trend czy wzorce? Obecnie pani Kasia z Maciejem spędzają wakacje na wyspie Leros, gdzie przez 15 lat całą rodziną spędzaliśmy wakacje. Dzwonią i piszą do mnie znajomi, że to samo miejsce, ten sam hotel, te same restauracje i nawet leżaki te same" - oburza się Paulina Smaszcz w jednym z ostatnich wpisów.
Zobacz też:
Katarzyna Cichopek reaguje na atak Smaszcz. Odpowiedź zachwyciła fanów
Kurzajewski uderza w Smaszcz obrazem swojego szczęścia u boku Cichopek
Biedrzyńska nie wytrzymała i dołożyła do pieca. Takiej odpowiedzi się nie spodziewała