Nie jest kolorowo. Żona Gawlińskiego przestrzega przed ochią
Monika i Robert Gawlińscy mają w Grecji piękny dom, który wynajmują turystom. W mediach jednak głośno jest o niepewnej sytuacji w tym kraju w związku z pożarami. Okazuje się, że to niejedyne zagrożenie, jakie może czekać na urlopowiczów. Żona wokalisty postanowiła przestrzec przed żmijami, które rozpanoszyły się w niektórych regionach.
Wielu artystów dorabia sobie poprzez prowadzenie różnych biznesów. Gawlińscy postanowili zainwestować w dom w Grecji, który wynajmują dla turystów. Nie jest jednak tak kolorowo jak mogłoby się wydawać.
Doniesienia o licznych pożarach często zniechęcają potencjalnych turystów, a teraz doszło jeszcze kolejne zagrożenie. Jak przyznała Monika Gawlińska, w niektórych rejonach Grecji pojawiły się żmije, których ukąszenie może spowodować najgorsze.
Żona muzyka na łamach "Faktu" przestrzega przed tym zagrożeniem, a jednocześnie uspokaja, że służby działają w odpowiedni sposób. Nie należy jednak tracić czujności.
"W Grecji jest żmija, która nazywa się ochia. Łatwo ją rozpoznać po rogu na głowie, a jej ukąszenie prowadzi do zagrożenia życia. I można nie zdążyć do szpitala do Kalamaty, bo to jest ponad godzinę drogi. W takich sytuacjach podają pierwszą dawkę antidotum, informują szpital i karetka już potem taką osobę przejmuje. To jest bardzo dobrze zorganizowane" - powiedziała tabloidowi.
Dodała też, że w miejscowości, gdzie znajduje się ich dom, jest w tej chwili bezpiecznie jeśli chodzi o inne niebezpieczeństwo, mianowicie pożary.
"Jeżeli o nas chodzi, to padają pytania, czy na przykład będzie można rozpalić grilla. Gdy obowiązuje czerwony alert, nie można tego robić w gaju oliwnym" - wyznała.
W tym samym wywiadzie Monika Gawlińska przyznała, że Grecja już dawno skradła ich serce.
"To Grecja nas wybrała. Pojechaliśmy tam kiedyś na wakacje i zakochaliśmy się. Potem okazało się, że gdy wybraliśmy się do Hiszpanii, to już nie było tak fajnie" - mówi na łamach "Faktu".
Żeby jednak ogromna inwestycja, jaką niewątpliwie jest zakup nieruchomości za granicą, była opłacalna, zdecydowali się na wynajem domu. Wprawdzie sami również w nim przebywają, tak samo jak ich dorośli już synowie, jednak turyści również mogą tam pomieszkać.
Zobacz też:
Robert Gawliński już tak nie wygląda. Wokalista Wilków zaskoczył metamorfozą
Robert Gawliński z żoną sięgnęli po pomoc. To dzieje się w ich domu
Dramat zespołu Wilki. Wszystko zostało zniszczone. Jest apel o pomoc