Nie musi go już ukrywać? Sarsa pierwszy raz o swoim synu: "Leonard jest w tym rockandrollowym flow"
Sarsa (33 l.) to wokalistka, która bardzo ceni swoją prywatność. W maju zeszłego roku powitała na świecie swoje pierwsze dziecko, a całą ciążę utrzymywała długo w tajemnicy. Dziś artystka powoli otwiera się na temat macierzyństwa, jednak nadal unika pozowania do zdjęć z rocznym Leonardem. Jak wygląda teraz codzienność Sarsy?
Sarsa, a raczej Marta Markiewicz, to piosenkarka, która zamiast pozować na ściankach, skupia się na tworzeniu muzyki. Artystka nigdy nie była specjalnie wylewna jeśli chodzi o dzielenie się prywatnymi sprawami w sieci, a kwestię rodzicielstwa ukrywała aż do szczęśliwego rozwiązania. Marta została mamą w maju zeszłego roku i dziś coraz chętniej mówi o tym, jak macierzyństwo wpłynęło na jej karierę artystyczną. Podczas rozmowy w studio "Dzień Dobry TVN" wyznała, że od kiedy Leonard jest na świecie, jej życie wywróciło się do góry nogami.
Piosenkarka przyznała, że ma ogromne wsparcie w partnerze - Pawle Smakulskim, który również jest muzykiem. Wspólnie dzielą miłość do syna oraz muzyki, która towarzyszy im codziennie. Dzięki obecności Pawła, Sarsa nie musiała rezygnować ze swojej artystycznej pasji na rzecz macierzyństwa.
Marta przyznaje, że praca w towarzystwie ukochanego czasem jest męcząca, a mieszanie życia prywatnego z zawodowym bywa skomplikowane. Jednocześnie, muzyka jest dla niej tak intymną i ważną częścią życia, że nie wyobraża sobie, aby jej partner nie uczestniczył w niej na co dzień.
Zobacz też:
Sarsa mówi szczerze o porodzie: "Macierzyństwo to moje nowe powołanie"