Nie sypia z byłym Paris
Amerykańska piosenkarka Katy Perry obróciła w żart plotki o tym, że ma romans z byłym partnerem Paris Hilton rockmanem Benjim Maddenem. Gwiazda wyjaśniła, że łączy ją z nim tylko przyjaźń.
Autorka hitu "I Kissed A Girl" była widziana w Walentynki w towarzystwie gwiazdora zespołu Good Charlotte w jednym z nocnych klubów w Las Vegas. W mediach natychmiast pojawiły się doniesienia o ich romansie.
Zarówno Perry, jak i Madden ostatnio przeżyli rozstania. Perry zerwała z Travisem McCoyem, liderem zespołu Gym Class Heroes, Madden natomiast w listopadzie zakończył swój związek ze znaną dziedziczką Paris Hilton.
Piosenkarka zdementowała jednak doniesienia o tym, jakoby ona i Madden byli parą, tłumacząc, że w klubie byli w grupie ponad 20 osób i po prostu dobrze się bawili.
"Dwoje pseudosławnych osób siedzących obok siebie - to jeszcze nie oznacza, że chodzę z nim do łóżka!" - napisała Perry na swoim blogu.
I wyjaśniła: "Wiecie, że nie robię tego z kimkolwiek! Ale, jak widzicie, takie są media. Byłam tam, żeby dobrze się bawić w Walentynki, przy drinkach, z moimi znajomymi. Było nas ze 25 osób. Benji to świetny facet, ale moje serce należy do Kitty Purry".