Nie tak kolorowo w domu Hakiela jak wszyscy myślą. Dominika nawet tego nie kryje
Ukochana Marcina Hakiela, Dominika, coraz bardziej otwiera się w sieci. Kobieta zorganizowała właśnie serię pytań i odpowiedzi na Instagramie, dzięki czemu odbiorcy mogli ją lepiej poznać. Pojawiło się m.in. zapytanie o to, kto w ich domu dba o przygotowywanie posiłków. Jak się okazuje, ani jedno ani drugie się do tego nie kwapi, a wręcz jest to – jak sama Dominika przyznała – ciężki temat.
Związek Marcina Hakiela i jego ukochanej, Dominiki, trwa już od około półtora roku. Kobieta pojawiła się w życiu tancerza dość nieoczekiwanie, kilka miesięcy po rozstaniu z jego poprzednią partnerką, także Dominiką.
Para początkowo ukrywała swój związek, aż w końcu uznali, że chcą wyjść z cienia. Pojawili się wspólnie kilka razy na wydarzeniach branżowych, a w kuluarach mówiło się nawet o ich ślubie, zwłaszcza że sama Dominika nazwała się "panią Hakielową". W rzeczywistości żadne z nich nigdy nie potwierdziło zawarcia związku małżeńskiego. Kilka miesięcy temu potwierdzili za to, że spodziewają się dziecka. Ich pierwsza wspólna pociecha, synek Romeo, przyszedł na świat na początku grudnia.
Dominika od samego początku była aktywna na Instagramie i udało jej się zgromadzić tam całkiem sporą społeczność. Obecnie jej profil obserwuje prawie 45 tys. osób. Jako że fanów wciąż przybywa, postanowiła zorganizować serię pytań i odpowiedzi, aby obserwatorzy mogli ją lepiej poznać. Wypowiedziała się m.in. na temat zbiórki na WOŚP. Padło także inne interesujące pytanie...
W sesji "Q&A" fani zadali wiele różnych pytań partnerce Marcina Hakiela. Jedna z obserwatorek chciała się dowiedzieć, kto w ich domu jest odpowiedzialny za gotowanie. Jak się okazuje, żadne z nich niespecjalnie się do tego kwapi.
"U nas z gotowaniem to jest ciężki temat. Ani ja ani Marcin nie jesteśmy zagorzałymi kucharzami, chociaż spoko nam wychodzą obiady, Marcin gotuje jednak troszkę częściej, ja jak coś robiłam, to też chyba nie było najgorzej, natomiast nie jest to moje ulubione zajęcie" - wyznała Dominika szczerze.
Para jednak stara się sobie radzić. "Albo gotujemy, albo sobie ogarniamy na mieście jakiś fajny posiłki, czasem takie domowe, czasem coś innego w zależności od nastroju, humoru i potrzeby" - wyjaśniła.
Zobacz też:
Marcin Hakiel i Dominika wyjawili imię syna. Już zdążyli skwitować reakcję internautów.
Smaszcz nie mogła odpuścić na temat Hakiela
Dominika od Hakiela nie wytrzymała. Nie do wiary, jak odpowiedziała