Nie tylko Cichopek i Kurzajewski czy świątobliwy Kurski - w TVP aż roi się od rozwodników
Romans Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego to najgłośniejszy skandal ostatnich miesięcy. Gwiazdy Telewizji Publicznej, która przecież sumiennie realizuje misję propagowania katolickich wartości, nie są jednak osamotnione - rozwodników w TVP nie brakuje. Komu jeszcze nie udało się wytrwać w małżeństwie?
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski to żaden wyjątek. Rozwody i rozstania par, często z gorącym romansem w tle jako powodem, nikogo raczej nie dziwią i w zasadzie nie powinny wzbudzać większych emocji. Ot, życie. Osobiste wybory celebrytów zyskują jednak dodatkowy wymiar, gdy na co dzień związani są z telewizją, która rzekomo stoi na straży tradycyjnych wartości i potępia „postępowość” w każdym jej odcieniu, tak jak robi to TVP.
Nic więc dziwnego, że zdjęcie rozmodlonej Kasi Cichopek z izraelskich wakacji tak zdumiało internautów - w końcu zaledwie kilka miesięcy temu ogłosiła rozstanie z mężem. Ten publicznie zasugerował zresztą, że powodem rozwodu jest zdrada małżonki. Dopiero po ujawnieniu romansu z Kurzajewskim wszystko zaczęło się łączyć w logiczną całość. Gwiazda „Pytania na śniadanie” nie musi się jednak martwić, bo rozwodnicy w Telewizji Publicznej to stały punkt programu. Zobaczcie, komu jeszcze nie udało się dotrzymać przysięgi małżeńskiej!
Jest takie powiedzenie, że ryba zaczyna się psuć od głowy. Przykład luźnego podejścia do tradycyjnych wartości dawał swoim celebrytom sprawujący jeszcze do niedawna funkcję prezesa TVP. Jacek Kurski. Na początku 2015 polityk nie mógł opędzić się od kontrowersji wokół swojego życia prywatnego. Wyszło na jaw, że ma kochankę, a jego małżeństwo z Moniką Mucek, z którą miał troje dzieci, wisi na włosku. Do rozwodu doszło kilka miesięcy później i para zakończyła małżeństwo z 24-letnim stażem.
Nie przeszkodziło to Kurskiemu w afirmowaniu chrześcijańskich postaw czy sugerowaniu, że randki homoseksualnych mężczyzn są „sprzeczne z konstytucją”. W lipcu 2018 Kurski ponownie stanął na ślubnym kobiercu, tym razem z Joanną Klimek, która również wzięła rozwód ze swoim partnerem. Ślub cywilny nie wystarczył jednak zakochanym i jak wszyscy prawdziwi katolicy, postanowili przysięgać również przed ołtarzem. Ktoś mógłby powiedzieć, że na przeszkodzie powinny stanąć ich poprzednie małżeństwa zawarte w kościele, ale nic bardziej mylnego. Oba zostały unieważnione w dość wyjątkowym trybie. To z kolei spotkało się z ogromną krytyką, m.in. ze strony Tomasza Terlikowskiego. A jeśli atakują cię nawet „swoi”, to wiedz, że nie postępujesz najlepiej...
Błyskotliwa kariera Małgorzaty Tomaszewskiej w TVP dla wielu mogła być zaskakująca, ale wszystko wskazuje na to, że prezenterka zaskarbiła sobie sympatię widzów. I być może z obawy przed utratą tej sympatii, celebrytka niespecjalnie chwali się faktem, iż jest dwukrotną rozwódką. Oficjalny powód to oczywiście ochrona prywatności:
A szkoda, bo byłoby o czym opowiadać. Pierwszym mężem Małgorzaty Tomaszewskiej był kierowca rajdowy i w zasadzie to jedyna informacja, którą ujawniła prezenterka. Po raz drugi celebrytka powiedziała „tak” pochodzącemu z Turcji Ahmetowi Yigit Tarci, z którym doczekała się dziecka. Małżeństwo niestety nie przetrwało, ale Tomaszewska nie wyklucza podobno, że po raz kolejny stanie na ślubnym kobiercu. To wprawdzie nie jest katolickie powiedzenie, ale może do trzech razy sztuka?
Jedną z najbardziej gorliwych katoliczek na korytarzach TVP jest Anna Popek. Słynna prezenterka, która w Telewizji Publicznej przeżyła już niejednego prezesa i zmiany kadrowe, nie ukrywa swojej wiary i przywiązania do tradycyjnych wartości. Zapału, aby je realizować w małżeństwie z Andrzejem Popkiem wystarczyło jej na 16 lat i w 2011 para wzięła rozwód. Celebrytka nie porzuca jednak nadziei na znalezienie wielkiej miłości i marzy o kolejnym ślubie. Podobnie jak Jacek Kurski, Popek zamierza wziąć ślub kościelny, bo jej poprzednie małżeństwo zostało unieważnione.
„Procedurę kościelną rozpoczęłam zaraz po rozwodzie. Sąd kościelny stwierdził nieważność mojego pierwszego małżeństwa, więc ślub kościelny jest możliwy” - zapewniała swego czasu w „Twoim Imperium”. Trudno mieć pretensje - skoro małżeństwo to tak piękny sakrament, czemu by poprzestawać na jednym?
Wprawdzie ciężko o tym zapomnieć, ale i tak powinniśmy pielęgnować wspomnienie o tym, że Magdalena Ogórek - dziś jedna z czołowych lwic prawicy i konserwatyzmu - startowała w 2015 w wyborach prezydenckich z ramienia lewicowego SLD. Gwiazda Telewizji Publicznej ma nie tylko elastyczne podejście do głoszonych przez siebie poglądów, ale i do instytucji małżeństwa. Ogórek długo była żoną Piotra Mochnaczewskiego, w którego życiorysie najgłośniej odcisnęły się oskarżenia o wyłudzenia oraz działania na szkodę jednej z krakowskich uczelni, której był rektorem.
W ich małżeństwie ponoć od lat nie działo się dobrze i od dłuższego czasu byli w separacji. Jak na przykładną konserwatystkę przystało, Ogórek nie zrobiła ze swojego rozwodu wydarzenia, a do jego szczegółów zmuszeni byli dotrzeć dziennikarze tabloidów. „Super Express” poinformował, że małżeństwo Ogórek i Mochnaczewskiego dobiegło końca w listopadzie 2021, a byli już małżonkowie nie chcieli orzekać o winie którejkolwiek ze stron i szybko dogadali szczegóły rozwodu.
Łukasz Nowicki to jedna z twarzy Telewizji Publicznej i ulubieniec kolejnych prezesów, który nigdy nie mógł narzekać na brak pracy w TVP. Życie prywatne prezentera nie do końca jednak licuje z tradycyjnymi wartościami, na których tak zależy kierownictwu stacji. Gwiazdor w latach 2003-2012 był mężem Haliny Mlynkovej, z którą doczekał się syna Piotra. Para, pomimo sielankowego wizerunku, zdecydowała się w końcu na rozwód, co wywołało burzę medialną. Do tego stopnia, że byli małżonkowie apelowali o uszanowanie ich prywatności w telewizji.
Poróżniły ich podobno kariery, bo - według doniesień tabloidów - Nowicki nie był zachwycony faktem, iż jego żona nie chce skupić się wyłącznie na wychowywaniu dziecka. W 2016 Łukasz Nowicki poślubił Olgę Paszkowską, a ceremonia odbyła się… na Bali. Na początku 2018 na świat przyszła ich córka, której nadali imię Józefina.
Piękna blondynka szybko zaskarbiła sobie sympatię widzów TVP, choć jednocześnie przeżywała ciężkie chwile w życiu prywatnym. Małgorzata Opczowska. Prezenterka w 2020 wzięła rozwód po 9 latach małżeństwa i jak sama przyznała, było to dla niej traumatyczne przeżycie. Wywiadu na ten temat udzieliła oczywiście katolickiemu „Dobremu Tygodniowi”.
„Nikt nie idzie do ołtarza z myślą, że to nie jest na zawsze. Nie ukrywam, że to był cios dla mnie i dla moich bliskich. Czasu nie cofnę, ale mogę patrzeć z nadzieją w przyszłość. Jeśli pojawi się ta wyjątkowa osoba, nie zamierzam się tego wstydzić. Będę chciała to zakomunikować całemu światu” - zapewniała Małgorzata Opczowska.Na znalezienie szczęścia nie musiała długo czekać, bo niebawem związała się z kolegą z pracy, Jackiem Łęskim. Para powiedziała sobie „tak” w sierpniu 2021. Wszystko zostało w rodzinie TVP.
Kto jeszcze kilka lat temu by pomyślał, że jedną z najważniejszych gwiazd Telewizji Publicznej zostanie Jarosław Jakimowicz. Skompromitowany gwiazdor broni tradycyjnych wartości, deklaruje się jako wielki patriota i nie ma problemu z otwartym rzucaniem homofobicznych haseł. Lista powodów, dla których Jakimowicz wątpliwie wpisuje się w misję programową TVP jest długa, a większość argumentów „przeciw” opublikował sam w książce „Życie jak film”, którą reklamował jako autobiografię.
Mogliśmy się dowiedzieć z niej o kontaktach bohatera z pedofilami, handlu ludźmi, okradaniu grobów i napadach na sklepy. W związku z kontrowersjami wokół zawartości wspomnianego dzieła literackiego, celebryta oświadczył, że to jednak nie jest autobiografia, a fikcyjne opowiadanie. Jakimowicz idealnie wpisuje się też w długą tradycję rozwodników - w 1998, po zaledwie kilku tygodniach znajomości, poślubił malarkę Joannę Sarapatę.
Rozwód pary orzeczono w 2010. Jak możemy przeczytać na oficjalnym profilu patocelebryty na Wikipedii, ma też syna Jeremiasza zrodzonego z „nieformalnego związku z Joanną Gołaszewską, kelnerką pracującą w klubie Tonic. W 2016 Jakimowicz zdecydował się sformalizować jeszcze kolejny związek, tym razem z Katarzyną Sykson.
Jak widać na wszystkich tych przykładach, burzliwe życie prywatne celebrytów zatrudnionych w Telewizji Publicznej nie przeszkadza jej włodarzom. Ktoś mógłby nazwać to hipokryzją, ale w końcu pod latarnią bywa najciemniej. Doceniacie, że idą tak pod prąd? A może wręcz przeciwnie?
Zobacz też:
Jakimowicz wściekły na romans Cichopek i Kurzajewskiego. Co go sprowokowało?
Rekordowe "Pytanie na śniadanie" z Kurzajewskim i Cichopek.
Fani "Rolnika" oburzeni na zachowanie jednego z uczestników.