Reklama
Reklama

Nie zostawiła na Rozenek-Majdan i Woźniak-Starak suchej nitki. Chodzi o imprezę miliardera

W miniony weekend świat polskich celebrytów żył tylko huczną, trzydniową imprezą u miliardera. Na uroczystości pojawiło się wiele znanych osób, które prześcigały się w coraz to oryginalniejszych stylizacjach. Niestety, nie wszystkim przypadły one do gustu. Małgorzacie Rozenek-Majdan czy Agnieszce Woźniak-Starak nieźle się dostało...

Dwa dni, przepych i zatrzęsienie gwiazd. Tak wyglądały urodziny miliardera

Pozostający dotychczas raczej w cieniu Paweł Marchewka świętował niedawno swoje urodziny. Z tej okazji przedsiębiorca i projektant gier komputerowych wyprawił na Lazurowym Wybrzeżu imprezę, jakiej dawno w polskim światku celebryckim nikt nie widział

W piątek goście balowali bowiem w Bańkowym Pałacu, słynnej perełce architektury i posiadłości należącej do Pierre'a Cardina, a w sobotę w Château de la Croix des Gardes. Gwiazdą pierwszego wieczoru była Nicole Scherzinger, a drugiego zespół Black Eyed Peas.

Reklama

Na fecie, o której zapewne będzie plotkować się jeszcze miesiącami, zjawiła się cała plejada gwiazd. Małgorzata i Radosław MajdanowieAnna i Robert Lewandowscy, Agnieszka Woźniak-Starak, Joanna Przetakiewicz czy Paulina i Krzysztof Piątkowie - to między innymi oni uświetnili wydarzenie, rozsławiając je przy okazji w swoich social mediach.

To właśnie dzięki skrupulatnej relacji znanych postaci możemy przekonać się, jakie kreacje przygotowały one na tę specjalną okazję. "Perfekcyjną panią domu" można było zobaczyć np. w długiej, powłóczącej błyszczącej kreacji i krótkiej zielonej sukience z aplikacjami w kształcie motyli, słynna fitnesserka postawiła natomiast na połyskującą cekinami suknię i klasyczną czerwoną mini.

Rozenek i Starak na imprezie miliardera wprost zachwycały. Ale nie każdego

Nie ulega wątpliwości, że przygotowania do tak pełnej rozmachu imprezy odbywały się tygodniami. Gorączkowe dopinanie wszystkiego na ostatni guzik bez wątpienia nie było udziałem jedynie organizatorów, ale i samych gości. Stylizacje, włosy, makijaż, paznokcie - to wszystko nie zrobi się przecież samo.

Niestety,  samozwańcza stylistka Karolina Domaradzka w rozmowie z Pudelkiem ostro oceniła finalne efekty starań "naszych" gwiazd. 

"Stylizacje gości (...) odzwierciedlały mentalność polskiego show-biznesu. Więcej było w nich starań o zrobienie dobrego wrażenia na gospodarzu, zupełnie jak gdyby zabiegano o współpracę w mediach społecznościowych albo angaż do reklamy, niż potrzeby wyrażenia siebie przy użyciu stroju. A jeżeli to strój nosi nas, a nie na odwrót, to nie ma mowy o modzie" - skomentowała wprost Karolina Domaradzka, której profil na Instagramie obserwuje ponad 111 tys. osób.

Nie zostawiła na Rozenek-Majdan i Woźniak-Starak suchej nitki

Krytyczka mody zwróciła uwagę na brak różnorodności i oryginalności. "Garstka wizualnie podobnych do siebie pań, które założyły na siebie kreacje w różnych kolorach, dzięki czemu w ogóle mogliśmy je rozróżnić. Zero indywidualności, tożsamości, charakteru i odrębności. Wszystko takie samo, świecące, ładne, wypolerowane aż do przesady, przez co ani jedna kreacja nie zdołała wybić się ponad resztę. Miałam wrażenie, że chodziło raczej o konkurs na najlepsze zdjęcia z doczepionymi sztucznymi włosami i powiększonymi ustami niż o modę" - nie przebierała w słowach instagramerka, komentując kreacje dla Pudelka.

Według niej polskie celebrytki najgorzej wypadły trzeciego dnia, na przyjęciu na plaży. Pomimo postawienia na drogie, klasyczne marki, kobiety prezentowały się tak, jakby upolowały "wyprzedażowe łupy z sieciówek". Według Domaradzkiej największą bolączką jest zwracanie uwagi na ceny produktu, a nie na to, jak faktycznie prezentuje się on na osobie, która go kupuje. W ocenie stylistki takie podejście to relikt przeszłości.

"Osoby kreujące się na polskie elity hołdują archaicznym zasadom mody z lat 90. ubiegłego wieku, kiedy do Europy Wschodniej wypchnięto już dawno niepopularne i niesprzedające się dobra luksusowe na Zachodzie. Zamiast więc dbać o indywidualizm, jak ma to miejsce w świecie mody wysokiej, w naszym kraju nadal chodzi o wyścig na szpan i patetyczność" - w ostrych słowach podsumowała.

Zobacz też:

Najpierw bachata, a teraz to. Anna Lewandowska zaszalała na imprezie miliardera

To jednak nie były plotki. Woźniak-Starak nie chciała dłużej go ukrywać. To też milioner

Fan zadał jej pytanie, a ona nie zamierzała milczeć. Małgorzata Rozenek-Majdan nie gryzła się w język

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy