Nie zrobił tego dla poprzednich partnerek… Paulina odmieniła Rzeźniczaka
Jakub Rzeźniczak (37 l.) do niedawna nie słynął z wierności ani nadmiernego przywiązania do rodzinnych wartości. Małżeństwo z Pauliną całkowicie go odmieniło. Z rozrywkowego imprezowicza stał się spokojnym domatorem. Sam zadbał, byśmy się o tym dowiedzieli…
Jakub Rzeźniczak dał się poznać jako człowiek, który własnymi wypowiedziami potrafi pogrążyć się znacznie skuteczniej niż zrobiłby to jego największy wróg. Gdy rok temu zdecydował się udzielić wywiadu Żurnaliście, popularna stała się opinia, że lepiej było nic nie mówić.
Nawet Krzysztof Stanowski, który w międzyczasie zgłosił się na ochotnika na obrońcę Rzeźniczaka dał do zrozumienia, że była to dla piłkarza wymarzona okazja, by siedzieć cicho.
W wywiadzie wyznał między innymi, że wprawdzie zdradzał swoją pierwszą żonę, Edytę Zając, ale to była w zasadzie jej wina, bo akceptowała taki stan rzeczy, a poza tym jadali na mieście.
Matkę swojej córki, Ewelinę Taraszkiewicz oskarżył o to, że "złapała go na dziecko", a Magdzie Stępień zarzucił stosowanie bardzo niemiłych gróźb.
Nie zabrakło opinii, że tym wywiadem Rzeźniczak nie poprawił swojego wizerunku. Karolina Korwin-Piotrowska porównała go do tkaniny użytku kuchennego, ekspertka ds. PR-u, Marta Rodzik uznała, że „strzelił sobie w kolano”, Ewelina Taraszkiewicz zapowiedziała zgłoszenie pomówień, a Magda Stępień stwierdziła, że nie będzie się zniżać do poziomu byłego partnera.
Kiedy więc Rzeźniczakowi znów zebrało się na zwierzenia, trudno było zgadnąć, czym błyśnie tym razem. Skończyło się potężnym zaskoczeniem, bo znienacka przedstawił się na Instagramie jako spokojny domator, zamieszczając migawki z codziennego życia rodzinnego i planszę z napisem:
"Imprezowanie jest fajne, dopóki nie znajdziesz osoby, z którą siedzenie w domu jest jeszcze fajniejsze".
Na tym nie koniec refleksji piłkarza. W komentarzu do rolki dokonał gruntownego rachunku sumienia. Jak wyznał:
"Kiedy przeczytałem te słowa, pomyślałem o sobie. Kiedyś lubiłem się zabawić pójść na imprezę z kolegami oczywiście bez swojej partnerki. Teraz nie mam na takie rzeczy totalnie ochoty. A jeśli miałbym gdzieś wyjść to tylko ze swoją drugą połówką, bo wtedy czuję się naprawdę dobrze".
Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka poznali się, gdy była specjalistką ds. marketingu klubu Stal Rzeszów, a Rzeźniczak – w związku z Magdaleną Stępień, która właśnie oczekiwała narodzin ich wspólnego dziecka. W sierpniu 2021 roku, 2 miesiące po rozstaniu z ciężarną Stępień, Rzeźniczak oficjalnie potwierdził nowy związek.
Do romantycznych oświadczyn doszło w grudniu tego samego roku, na pokładzie helikoptera, krążącego nad Manhattanem. W listopadzie 2022 roku Rzeźniczak i Nowicka wzięli ślub w Miami, a 10 lutego na świat przyszła ich córka, Antonina.
Jak wynika z wpisu Rzeźniczaka, Paulinie udało się to, co pogrążyło poprzednie jego partnerki: udomowienie. Jak wyznał na Instagramie:
"Odkąd jestem z moją żoną, kilka razy zdarzyło mi się spotkać z kumplami na piwo i było spoko, ale za każdym razem brakowało mi jej obok, myślałem, że chciałbym, aby była ze mną w danej chwili. Jeśli impreza to też tylko razem, chociaż najlepiej czujemy się w domu, ewentualnie w gronie naszych najbliższych przyjaciół. To moje przemyślenia dotyczące tego jak ja się czuję i każdy może inaczej do tego typu spraw podchodzić, ale poczułem, że chce się tym z wami podzielić".
Zobacz też:
Paulina Rzeźniczak przytyła 30 kilogramów w ciąży. Tuż po porodzie ostro wzięła się za siebie
Joanna Opozda w ostrych słowach zwróciła się do Jakuba Rzeźniczaka. Był w kompletnym szoku
A jednak to nie były tylko plotki o żonie Jakuba Rzeźniczaka. Piłkarz potwierdza