Nie żyje 43-letnia dziennikarka. Przed śmiercią apelowała do fanów: "Odmówcie za mnie modlitwę"

43-letnia Aideen Kennedy zmarła 18 czerwca 2022 roku. Kobieta była prezenterką i dziennikarką związaną ze stacją UTV, popularnym kanałem w Irlandii Północnej.

Już jakiś czas temu gwiazda telewizji wyznała, że ciężko choruje, jednak nie zdradziła na co. Jej ostatnie słowa, które opublikowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, chwytają za serce.

Aideen Kennedy zaledwie kilka dni temu poinformowała publikę o swojej ciężkiej chorobie. Prezenterka w poście pokazała, jak przechodzi transfuzje krwi i poprosiła fanów o modlitwę, a także wyznała, że od prawie 20 dni przebywa w szpitalu.

43-latka nie kryła wdzięczności dla osób, które honorowo oddają krew, a dzięki bezinteresowności innych ludzi przeszła 12 transfuzji.

Jak się okazało, nawet to nie pomogło jej w walce z ciężką chorobą. Kilka dni temu opublikowała poruszający wpis, w którym pożegnała się z publiką. Dziennikarka podkreśliła, iż jej stan nie uległ poprawie, a do domu wraca, by umrzeć.

Aideen Kennedy zmarła 18 czerwca i osierociła dwójkę dzieci: syna i córkę. Im również zadedykowała część pożegnania opublikowanego w sieci.

Śmierć dziennikarki zaszokowała nie tylko publikę, ale również jej przyjaciół z telewizji. Aideen Kennedy pożegnali współpracownicy.

Również Emma Little-Pengelly, przyjaciółka zmarłej, opublikowała wzruszające słowa.

Zobaczcie również:

Tyler Sanders nie żyje. Aktor "Fear the Walking Dead" miał zaledwie 18 lat

Ben Stiller na granicy polsko-ukraińskiej! Gwiazdor spotkał się z Wołodymyrem Zełeńskim

Cristiano Ronaldo wypoczywa na jachcie za 30 mln złotych

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc