Nie żyje 46-letni muzyk, raper i aktor z ukochanego filmu fanów hip-hopu. Wielka tragedia dla rodziny i przyjaciół
Do fanów hip-hopu z całego świata 27 września dotarła wyjątkowo smutna wiadomość o śmierci muzyka, rapera i (jednokrotnego) aktora. Nashawn Breedlove zasłynął w pamięci widzów swoją rolą jako freestyle'owy przeciwnik Eminema w filmie "8. Mila". Zmarły miał zaledwie 46 lat.
Niemal codziennie zagraniczne i polskie media dobiegają wieści o śmierci kolejnej znanej osoby. Na początku tygodnia było głośno choćby o śmierci 90-letniego aktora Davida McCalluma. A tym razem mamy do czynienia z niejako jeszcze większą tragedią, ponieważ odeszła osoba niemal dwa razy młodsza. Nashawn Breedlove miał 46 lat i był popularnym raperem, autorem tekstów, piosenkarzem i aktorem. O jego śmierci we wzruszającym wpisie poinformowała matka:
"Z ciężkim sercem dzielę się wiadomością o śmierci mojego ukochanego syna. Wielu z was znało go pod pseudonimem Lotto lub Ox - te określenia odzwierciedlały jego odporność i determinację. Był raperem, piosenkarzem, autorem tekstów i aktorem. Nikt nie mógł podważyć jego talentu" - wyznała kobieta za pomocą mediów społecznościowych.
W świadomości postronnych słuchaczy (ale też wielu fanów hip-hopu) OX zapisał najmocniej swoim występem w kultowym filmie "8. Mila". To właśnie on pojedynkował się na wersy z postacią graną przez Eminema w słynnej scenie freestyle'u. Już wtedy nie brakowało głosów, że choć wyroki fabuły musiały podyktować zwycięstwo głównego bohatera - Jimmy'ego "B-Rabbita" Smitha - to wers wykonany przez Breedlove'a byl w rzeczywistości lepszy. Taki sentyment w pożegnalnym wpisie opublikowanym już po śmierci OX-a wyraził choćby inny raper Mickey Factz.
W trakcie swojej kariery Nashawn Breedlove wziął też m.in. udział w nagraniu piosenki do soundtracku filmu "The Wash. Hiphopowa myjnia". Wystąpił w nim u boku dwóch sław gatunku - Dr. Dre i Snoop Dogga. Do wiadomości publicznej nie podano dokładnej przyczyny śmierci muzyka. Serwis TMZ podaje jednak, powołując się na źródła z rodziny gwiazdora, że Breedlove zmarł we śnie w nocy z niedzieli na poniedziałek. Podobno nawet jego najbliżsi nie znają dokładnych okoliczności zdarzenia i na razie skupiają się na żałobie.
Zobacz też:
Nie żyje znana aktorka. Przed śmiercią okradła własną matkę.
Nie do wiary jak dziś wygląda córka Eminema. Co za kształty
Nie żyje legenda sportu i dwukrotna mistrzyni olimpijska. Nie do wiary, co wyznała po latach