Nie żyje aktor "Plebanii" i "Pianisty". Miał 87 lat
Nie żyje Roman Garbowski, aktor i reżyser teatralny znany m.in. z seriali "Plebania" i "Na dobre i na złe", a także filmów takich jak "Pianista". O śmierci poinformował Lubuski Teatr z Zielonej Góry. Miał 87 lat.
O śmierci Romana Garbowskiego poinformował Lubuski Teatr z Zielonej Góry, z którym był związany emerytowany aktor. Zmarł w wieku 87 lat.
Większy epizod filmowy zaliczył na planie "Pianisty" w reżyserii Romana Polańskiego. Wcielił się wówczas w sprzedawcę naftaliny na bazarze. Po zakończonych ujęciach aktor postanowił zagadać do reżysera i opowiedzieć mu trochę więcej o sobie.
"Gdy mieliśmy po sześć lat, pan ukrywał się przed gestapo, ja starałem się nie umrzeć z głodu na stepach Kazachstanu. Prócz tego, że urodziliśmy się w tym samym roku, pod tym samym znakiem zodiaku, to mamy jeszcze te same imiona - rzuciłem na odchodne do Polańskiego. - A no właśnie! - uśmiechnął się - mówił Roman Garbowski w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".
"Zielonogórska publiczność zna Romana Garbowskiego z ról, m.in.: Dżepetta w "Pinokio, czyli przygody drewnianego pajacyka", Bagażowego w "Słudze dwóch panów", Gralona w "Balladynie", Spiskowca i Prezesa w "Kordianie" oraz wielu innych. Rodzinie i bliskim Romana Garbowskiego przekazujemy wyrazy współczucia" - napisał Lubuski Teatr.
Przeczytajcie również:
Nie żyje Mary Quant. Stworzyła modowy trend na cześć... auta
Nie żyje Lasse Wellander z zespołu ABBA. Miał tylko 70 lat. Fani zespołu nie mogą w to uwierzyć!
Gwiazda Netflixa nie żyje. Miała zaledwie 26 lat. Wciąż badają przyczynę śmierci
Nie żyje znany muzyk. Zmarł w wieku zaledwie 46 lat: "Kochany mąż, ojciec"