Nie żyje muzyk związany z legendarną grupą ABBA. Smutne doniesienia ze świata muzyki
Smutne wieści ze świata muzyki wywołały wielkie poruszenie. W wieku 75 lat zmarł Roger Palm muzyk, który był przez lata związany z legendarną szwedzką grupą ABBA. Mężczyzna odszedł po długiej walce z chorobą. Spływają kondolencje.
Smutne wieści o śmierci Rogera Palma przekazała rodzina artysty w poruszającym komunikacie.
„Był ciepłym i skromnym człowiekiem, który zawsze stawał w obronie przyjaciół i rodziny. Będzie nam go ogromnie brakować i pozostawia po sobie wielką pustkę. Będziemy go wspominać z ciepłem w sercach” – czytamy.
Roger Palm przez wiele lat walczył z chorobą nowotworową, muzyk cierpiał także na Alzheimera.
Zapamiętamy go jako muzyka sesyjnego który towarzyszył legendarnemu szwedzkiemu zespołowi ABBA na scenie, grając na perkusji w latach 1972-1979. Artysta był także współtwórcą kilku wielkich hitów szwedzkiego zespołu – „Mamma mia!” czy „Dancing Queen”.
Palm rozpoczął swoją przygodę na scenie bardzo wcześnie, już w wieku 17 lat rozpoczął profesjonalną karierę muzyczną od występów z lokalnymi zespołami i orkiestrami. W 1966 r. przeniósł się do Sztokholmu, gdzie założył zespół Gimmicks. Trzy lata później został członkiem grupy The Beatmakers.
Jego umiejętności i doświadczenie sprawiły, że był jednym z najbardziej poszukiwanych perkusistów w Szwecji.
Rogera Palma pożegnał inny znany muzyk - Janne Schaffer - który miał okazję poznać perkusistę bliżej. Jego słowa chwytają za serce.
"Tęsknię za tobą Rogerze i za twoimi radosnymi okrzykami w studiu, kiedy tworzyliśmy muzykę. W takich klasykach jak 'Mamma Mia' i 'Dancing Queen' twoje bębny brzmią niezapomnianie. Zawsze będę cię pamiętał" - napisał w poruszającym oświadczeniu.
Zobacz też:
Nie żyje wybitna polska aktorka. Gwiazda "Stawki większej niż życie" i "W labiryncie" miała 94 lata
Smutne wieści nadeszły wczesnym wieczorem. Nie żyje wybitny polski artysta