Reklama
Reklama

Nie żyje gwiazdor kultowych filmów. Rodzina i świat filmowy w głębokiej żałobie po 85-latku

Światowej sławy aktor Michael Culver nie żyje. Smutne wieści na temat 85-letniego Brytyjczyka przekazała jego agencja menadżerska. Przyjaciele i bliscy gwiazdora głęboko przeżywają jego śmierć, podobnie jak miliony fanów kultowych filmów Georga Lucasa, czy serii "Sherlocka Holmesa".

Michael Culver zmarł 27 lutego 2024 roku i miał na swoim koncie wiele legendarnych występów. Pojawił się choćby w dwóch produkcjach o Jamesie Bondzie, filmie o Sherlocku Holmesie czy kultowym "Wallanderze" z 2008 roku. To tam pojawił się zresztą na ekranie po raz ostatni.

Michael Culver nie żyje. Gwiazdor miał 85 lat

Informację o śmierci Brytyjczyka podała jego agencja menadżerska Alliance Agents. Od odejścia aktora minęły już ponad dwa tygodnie, ale wieści na jego temat przekazano do wiadomości publicznej dopiero we wtorek późnym wieczorem. Nie podano przyczyny śmierci, ale prawdopodobnie doszło do niej z przyczyn naturalnych.

Reklama

"Z wielkim bólem donosimy o śmierci naszego przyjaciela i klienta Michaela Culvera. Jego kariera obejmowała ponad 50 lat z godnymi uwagi rolami w "Sherlock Holmes: A Passage to India" i oczywiście, jedną z najbardziej pamiętnych scen śmierci w historii "Star Wars" - podkreślono w komunikacie przesłanym do mediów.

Zmarł legendarny aktor. Przyjaciele i rodzina w żałobie

Urodzony w 1938 roku w Londynie Culver był synem aktora Rolanda Culvera i dyrektor castingu Daphne Rye. W XXI wieku w dużej mierze zrezygnował z aktorstwa, zamiast tego skupiając się na działalności charytatywnej. Od czasu do czasu pojawiał się jednak w mniejszych rolach jeszcze do 2008 roku. Niemal aż do końca 85-latek pozostawał też aktywny publicznie - występował m.in. na fanowskich konwentach.

"To był zaszczyt móc reprezentować Michaela przez ostatnią dekadę i zabierać go na największe eventy związane z marką w Europie i Wielkiej Brytanii" - dodali przedstawiciele agencji Culvera.

W życiu prywatnym zmarły aktor był dwukrotnie żonaty, nie miał dzieci. Jego pierwsze małżeństwo z aktorką Lucindą Curtis skończyło się rozwodem w 1986 roku. Culver ponownie znalazł jednak miłość i w 2004 wyszedł za rzeźbiarkę Amandę Ward.

Zobacz też:

Nie żyje syn legendy TVP. Był znanym na całym świecie śpiewakiem operowym

Budka Suflera zamieściła pożegnalny wpis. Nie żyje zaprzyjaźniony muzyk

Nie żyje znana aktorka. Była żoną wielkiej sławy

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy