Nie żyje Jane Birkin. Piosenkarka i aktorka miała 76 lat
Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje Jane Birkin, piosenkarka znana z kontrowersyjnego i popularnego utworu "Je t'aime... moi non plus", który wykonała z Sergem Gainsbourgiem. Artystka odeszła w swoim domu w wieku 76 lat.
Jane Birkin nie żyje. Piosenkarka i aktorka miała 76 lat. Artystka została znaleziona martwa w swoim domu we Francji. Smutne wieści zostały potwierdzone przez opiekuna gwiazdy, a także przez zagraniczne media m.in.: gazetę "Le Parisien" oraz francuską telewizję BFM.
Dziennikarze nie podali przyczyn śmierci, jednak od dłuższego czasu Birkin mierzyła się z problemami zdrowotnymi, a w 2021 roku przeszła udar.
Jane Birkin urodziła się 14 grudnia 1946 roku w Wielkiej Brytanii, jednak w latach 60. XX wieku wyemigrowała do Francji. Talent aktorski odziedziczyła po swojej matce, również jej brat związał swoją karierę zawodową z przemysłem filmowym i został scenarzystą.
Na scenie zadebiutowała w wieku 18 lat. Rok później wyszła za mąż za kompozytora Johna Barry’ego. Doczekali się córki Kate Barry, która w 2013 roku zginęła w tragicznym wypadku - wypadła przez okno z apartamentu. Do rozwodu doszło w 1968 roku, a Jane na dobre poświęciła się aktorstwu i rozwijała karierę.
W Polsce Jane Birkin była głównie znana ze względu na hit "Je t'aime... moi non plus", który powstał w 1969 roku w duecie ze swoim kochankiem Sergem Gainsbourgiem. Para doczekała się córki Charlotte Gainsbourg, która jest znaną aktorką i piosenkarką.
Po kolejnym nieudanym związku zaczęła spotykać się z francuskim reżyserem Jakiem Doillonem, z którym ma córkę Lou Doillo. Również ta relacja nie przetrwała.
Na przestrzeni lat stała się ikoną piękna, a jej styl do dziś jest naśladowany przez kolejne pokolenia.
Przeczytaj również:
Aleksandra Śląska dawała mężowi powody do zazdrości. O jej fascynacjach innymi panami było głośno
Wzruszający wpis Sylwii Peretti. Tak jeszcze niedawno pisała o synu. Internauci składają kondolencje
