Nie żyje kultowy hollywoodzki aktor Michael Lerner. Znaliście go z "Godzilli" i "Glee". Wielka tragedia dla rodziny
W wieku 81 lat zmarł Michael Lerner aktor znany z ról w filmach takich jak "Elf", "Barton Fink", "Godzilla". O śmierci artysty poinformowała jego rodzina.
Znany między innymi dzięki "Godzilli" aktor Michael Lerner nie żyje. Smutną wiadomość podał w niedzielę bratanek aktora Sam Lerner, który opublikował na Instagramie długi wpis poświęcony pamięci swojego wujka.
"Straciliśmy wczoraj wieczorem legendę. Trudno opisać słowami, jak wspaniały był dla mnie mój wujek Michael" - pisze na wstępie Sam.
Najbardziej znaną rolą w dorobku Lernera pozostanie ta w filmie "Elf" u boku Jamesa Caana. W tej komedii Willa Ferrella z 2003 roku, wcielił się w szefa głównego bohatera, który żądał od niego doskonałej książki dla dzieci. Miał też wiele osiągnięć w swojej wcześniejszej karierze. Pojawił się w takich produkcjach jak "Blank Check", "Newsies", "Harlem Nights", "For Richer or Poorer", "The Mod Squad", "Celebrity" czy "Poważny człowiek". Grał też w blockbusterach "Godzilla" i "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie".
Widzowie mogli go oglądać również w serialach telewizyjnych, między innymi "The Brady Bunch", "The Good Guys", "Ironside", "MASH", "The Odd Couple", "Starsky i Hutch", "The Rockford Files", "Barnaby Jones", "Hill Street Blues", "Melba", "Opowieści z krypty", "Courthouse", "Clueless", "Kingdom Hospital", "Law & Order: SVU", "Matumbo Goldberg" czy "Glee".
"Inspirował mnie i sprawił, że zakochałem się w aktorstwie. Był najfajniejszym, najbardziej pewnym siebie, utalentowanym facetem jakiego znałem i fakt, że był moim krewnym, zawsze sprawiał, że czułem się wyjątkowy. Każdy, kto go poznał, wie, jak szalony był - w najlepszym tego słowa znaczeniu. Miałem wielkie szczęście mogąc spędzić z nim tyle czasu" - napisał Sam Lerner, który również jest aktorem.
Powody śmierci aktora nie zostały podane do publicznej wiadomości. Michael Lerner odszedł w wieku 81 lat.
Zobacz też:
Nie żyje znany influencer Jeff Thomas. Policja nie wyklucza samobójstwa!
Tom Sizemore nie żyje. Gwiazdor "Szeregowca Ryana" od tygodni walczył o życie!
