Nie żyje legenda muzyki. Zmarł tuż przed operacją
Smutne doniesienia ze świata muzyki. W wieku 51 lat zmarł ceniony muzyk i producent Doc Shebeleza. Mężczyzna od pewnego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi. W grudniu przeszedł operację, a kolejna miała odbyć się pod koniec stycznia. Niestety jej nie doczekał.
Doc Shebeleza zadebiutował w latach 90-tych albumem, który firmował własnym nazwiskiem. To właśnie na tym krążku znalazł się jeden z największych hitów muzyka "Ghets Ghetsa", który przyniósł mu ogromną popularność. Shebeleza zasłynął także z takich utworów jak: "S'kumfete", "Ebumnandini" i "Jiva Yoyo".
51-letni muzyk reprezentował odmianę muzyki elektronicznej o nazwie kwaito. W 2014 r. popularny raper Cassper Nyovest oddał mu hołd utworem "Doc Shebeleza", który stał się wielkim przebojem i ma ponad 10 mln odsłon na serwisie YouTube.
Po zakończeniu kariery muzycznej Doc został w branży i realizował się jako producent.
Gwiazdor chętnie angażował się także w ważne społecznie inicjatywy, między innymi w budowę domów dla osób potrzebujących oraz organizację pogrzebu innego legendarnego artysty kwaito, Mandozy. Był szczególnie wrażliwy na nierówność i ludzką krzywdę.
Sam musiał zmagać się z poważnymi problemami zdrowotnymi od połowy 2024 roku. W czerwcu trafił do szpitala, a w grudniu przeszedł udaną operację, po której mógł spędzić święta Bożego Narodzenia w domu z najbliższymi. W styczniu planowano kolejny zabieg, ale stan zdrowia Shebelezy niespodziewanie się pogorszył i muzyk nie doczekał operacji.
Jego rodzina do tej pory nie ujawniła szczegółów choroby muzyka.
Spływają kondolencje i wyrazy współczucia z całej branży muzycznej. Doc Shebeleza pozostanie na zawsze w sercach swoich najwierniejszych fanów.
Zobacz też:
Nie żyje była Miss Polonia. "Piękna, mądra i silna do ostatnich chwil swojego pełnego życia"
Nie żyje wybitna aktorka Barbara Rylska. "Znana ze sceny, z ekranu kina i z telewizji"
