Reklama
Reklama

Nie żyje legendarny gwiazdor teatru. Przekazano smutne wieści

Legenda teatru odeszła w wieku 89 lat. Słynny, brytyjski dramaturg Edward Bond zasłynął m.in. za sprawą scenariusza do filmu „Powiększenie”, który napisał wraz z Michelangelo Antonionim i Toninem Guerrą. Uchodził za jednego z czołowych twórców współczesnego brytyjskiego teatru.

Nie żyje słynny dramaturg

Edward Bond przyszedł na świat w Londynie 18 lipca 1934 roku. Już od najmłodszych lat fascynował się teatrem. W wieku nastoletnim porzucił dalszą edukację na rzecz swojej największej pasji. W 1962 roku wystawił pierwszą sztukę, zatytułowaną "The Pope's Wedding". Później jego kariera artystyczna nabrała tempa. Od 1969 roku poświęcił się również scenopisarstwu.

Edward Bond na swoim koncie miał scenariusze do filmów "La Monaca di Monza", "Michael Kohlhaas, buntownik", "Śmiech w ciemności", "Walkabout", "Days of Fury", "Theatre Night" oraz "The Return".

Bez wątpienia jego największym osiągnięciem było stworzenie wraz z Michelangelo Antonionim i Toninem Guerrą scenariusza do nagrodzonego Złotą Palmą "Powiększenia". Film był również nominowany do Oscara. Artysta uchodził za buntownika, a jego sztuki były na cenzurowanym. Na liście dzieł zakazanych znalazły się dwa jego dramaty "Saved" i "Early Morning".

Reklama

W sztukach krytykował i buntował się

Zakaz wystawiania sztuk Edwarda Bonda spotykał się z ogromnym sprzeciwem opinii publicznej. W 1968 roku ostatecznie postanowiono wykreślić liczące ponad sto lat prawo, zgodnie z którym sztuka może być wystawiono dopiero po zdobyciu zgody lorda szambelana.

Bond był autorem sztuk, które w bardzo krytyczny sposób mówiły o mechanizmach obyczajowych współczesnego społeczeństwa (m.in. Morze z 1973, Lato z 1982). Krytykowały także XIX-wieczną obyczajowość.

W brytyjskich mediach pojawiła się dziś wiadomość o tym, że Edward Bond nie żyje. Legendarny dramaturg odszedł w minioną niedzielę, 3 marca. Przyczyny śmierci jak na razie nie zostały podane do wiadomości publicznej.

Zobacz też:

Zmarł 22 letni influencer. Zostawił żonę i syna

Świat muzyki w żałobie. Nagle odszedł wybitny śpiewak. Wielka strata

Śmierć ikony mody. Iris Apfel odeszła w wieku 102 lat

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy