Nie żyje legendarny muzyk. To on śpiewał hit "Zegarmistrz światła". Tragiczne wieści o nadeszły przed południem
Tragiczne wieści nadeszły w poniedziałek. Nie żyje Tadeusz Woźniak, legendarny muzyk, kompozytor oraz wokalista. Jego utwór "Zegarmistrz światła" bez wątpienia zyskał już miano kultowego. Artysta zmarł 8 lipca, miał 77 lat. Dramatyczne informacje przekazała Biblioteka Narodowa.
Tadeusz Woźniak już od wczesnej młodości wiedział, co chce robić w życiu. Jako dwudziestolatek rozpoczął karierę muzyczną, śpiewał ballady i grał na gitarze. W tym samym czasie debiutował także jako kompozytor - przez lata działalności stworzył kilkaset piosenek i blisko sto inscenizacji teatralnych.
Na swoim koncie miał występy z takimi wyjadaczami polskiej sceny muzycznej, jak Czesław Niemen i grupa Niebiesko-Czarni. Jest też wykonawcą piosenki "Pośrodku świata" z czołówki serialu "Plebania", do której zresztą sam skomponował muzykę.
Na początku lat 70. nagrał płytę, która otrzymała nazwę "Tadeusz Woźniak". To właśnie z niej pochodzi piosenka, która stała się największym hitem artysty. Mowa tu oczywiście o legendarnym "Zegarmistrzu światła" (sprawdź), który przyniósł Woźniakowi nie tylko wygraną na festiwalu w Opolu, ale także ogólnopolską rozpoznawalność.
W poniedziałek, 8 lipca, do mediów dotarły dramatyczne wieści. W wieku 77 lat zmarł Tadeusz Woźniak. Smutne informacje przekazała Biblioteka Narodowa:
"Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Tadeusza Woźniaka, wybitnego kompozytora i pieśniarza, przyjaciela Biblioteki Narodowej" - napisano na oficjalnej stronie.
Wybitnego kompozytora wspomina także Polska Fundacja Muzyczna:
"Dzisiaj nadeszła do nas wielce smutna wiadomość - odszedł nasz "Zegarmistrz Światła" - Tadeusz Woźniak. Jakim był muzykiem i wykonawcą - nie musimy przypominać wielbicielom jego twórczości. Jak dobrym był człowiekiem - wie każdy, kto miał okazję go znać. Tadeusz był też Przyjacielem Polskiej Fundacji Muzycznej. On sam wsparcia nigdy nie potrzebował, ale na Jego wsparcie zawsze mogliśmy w Fundacji liczyć. O dacie pożegnania Tadeusza powiadomimy gdy tylko pojawią się szczegóły" - czytamy w mediach społecznościowych.
Tadeusz Woźniak zmarł 8 lipca, w wieku 77 lat. Osierocił trzech synów i pozostawił pogrążoną w żałobie żonę. Na ten moment nie podano szczegółów dotyczących śmierci artysty.
Zobacz także:
Nie żyje gwiazda krakowskiego teatru. Szajnert zagrał w Wodzireju i Amatorze
Nie żyje gwiazda rocka. Uwielbiana wokalistka i gitarzystka osierociła syna