Nie żyje Mark Lanegan. Legendarny muzyk miał 57 lat
Mark Lanegan (†57 l.) był wokalistą rockowym formacji Screaming Trees, współpracował też między innymi z zespołem Queens Of The Stone Age. We wtorek, 22 lutego, media społecznościowe obiegła przykra wiadomość o jego śmierci. Legendarny muzyk miał 57 lat.
Mark Lanegan był amerykańskim muzykiem rockowym, kompozytorem, wokalistą i autorem tekstów. W latach 1985-2000 występował jako frontman legendarnej, grunge'owej formacji Screaming Trees.
Od 2000 do 2014 roku był członkiem zespołu Queens of the Stone Age, natomiast od 2003 do 2011 roku wspólnie z Gregiem Dullim komponował dla grupy The Twilight Singers oraz The Gutter Twins. Na swoim koncie miał również projekt z Isobel Campbell.
Lanegan wydał dwie książki autobiograficzne i pisał też wiersze.
Mark Lanegan był jednym z najbardziej charyzmatycznych wokalistów sceny rockowej. Przykra wiadomość o jego śmierci obiegła media społecznościowe we wtorek, 22 lutego.
Muzyk miał 57 lat. Jego bliscy zamieścili w sieci oficjalne oświadczenie.
Z przykrością żegnają go fani z całego świata. Przyczyna śmierci na razie nie jest znana.
Wokalista w 2020 roku trafił w ciężkim stanie do szpitala, przechodził COVID-19. Po chorobie stracił słuch, ale udało mu się go odzyskać. Przez wiele lat zmagał się też z nałogami.
Zobacz też:
Witold Paszt chciał odejść w swoim domu. Wzruszające, co mówią sąsiedzi
Kuba Wojewódzki skierował kilka słów do Putina. Co napisał?
Powstanie film o życiu Gessler? Oto kto mógłby ją zagrać