Nie żyje Robert Blake. Aktora oskarżano o... zabicie żony
Robert Blake zmarł w wieku 89 lat. Aktor znany z telewizyjnego serialu "Baretta" zmarł w swoim domu w Los Angeles. O śmierci gwiazdora poinformowała w czwartek rodzina artysty.
Robert Blake zmarł w czwartek 9 marca w swoim domu w Los Angeles. Od dłuższego czasu cierpiał na chorobę serca.
Robert Blake bardzo wcześnie zaczynał karierę aktorską. Już w wieku 6 lat pojawił się w filmie "Bridal Suite". W dzieństwie wystąpił także w "Gangu urwisów", "Dad for a Day" i w krótkometrażowej komedii "Alfalfa’s Double". Jako nastolatek zagrał między innymi w serialu "Little Beaver", a także dostał rolę w melodramacie "Humoresque".
Uznanie przyniosła mu rola zabójcy Perry'ego Smitha w filmie "Z zimną krwią" nakręconego według książki jednego z najwybitniejszych pisarzy amerykańskich Trumana Capote'a. Pisarz opisał w niej prawdziwe morderstwo całej rodziny, jakiego dopuścił się gang młodocianych przestępców.
Blake zdobył popularność dzięki roli Anthony'ego Vincenzo w serialu detektywistycznym "Baretta". Za tę rolę odebrał nagrodę Emmy. Zagrał też w takich kultowych filmach jak: "Pociąg z forsą" (1995) Josepha Rubena i "Zagubiona autostrada" (1997) Davida Lyncha.
Bonnie Lee Bakley była drugą żoną Roberta Blake. Aktor poślubił ją, gdy okazało się, że kobieta zaszłą w ciążę. Oboje mieli już za sobą inne związki. Aktor zakończył 22-letni związek, z którego miał dwójkę dzieci - syna Noaha oraz córkę Delinę. Dla Bonnie małżeństwo z Robertem Blakiem było... dziesiątym oficjalnym związkiem. Nie ukrywała zresztą, że kiedy zaczęła spotykać się z aktorem, równocześnie romansowała z synem Marlona Brando.
W maju 2001 roku Bonnie Lee Bakley została zamordowana. Kobieta czekała na męża w aucie przed restauracją, w której para kilka minut wcześniej jadła kolację. Wówczas nieznany sprawca oddał w jej kierunku strzał z pistoletu. Bonnie zmarła na miejscu.
Rok od tego tragicznego zdarzenia Robert Blake został aresztowany. Policja opierała się na zeznaniach kaskadera, z którym Blake współpracował. Podczas przesłuchania stwierdził on, że Robert Blake próbował zlecić mu morderstwo żony. W kwietniu 2002 roku Blake stanął przed sądem. Oskarżono go o namawianie do popełnienia przestępstwa oraz spiskowanie. Blake zaprzeczył doniesieniom o jakimkolwiek udziale w przestępstwie.
Batalia sądowa trwała kilka lat. Koronnym dowodem niewinności aktora był brak prochu na jego rękach. W 2005 roku Robert Blake został oczyszczony z zarzutów. Nie był to jednak koniec całej sprawy, gdyż aktor został oskarżony w procesie cywilnym przez dzieci Bonnie Lee Bakley o to, że przyczynił się do śmierci ich matki.
Zobacz też:
Perepeczko świeci biustem. Internauci: "Chyba pani podpisała pakt z diabłem"
Księżna Kate zaliczyła wpadkę. To brak szacunku czy niezręczność?
Katarzyna Dowbor przekazała nowe wieści w sprawie bliskiej osoby! Konieczna była operacja!