Nie żyje Terry Hall. Legendarny wokalista zmarł w wieku 63 lat
Terry Hall, legendarny wokalista brytyjskiej grupy The Specials, odszedł w wieku 63 lat. W ostatnich miesiącach życia zmagał się z chorobą. Koledzy z zespołu wciąż wspominają go z radością. „Jego muzyka i występy były definicją życia” – napisali w sieci.
Terry Hall przez lata był częścią legendarnej grupy ska The Specials (posłuchaj!). Głosem, który wielu wciąż ma w pamięci. Artysta odszedł z tego świata w wieku 63 lat. Przykrą wiadomość o jego śmierci przekazali koledzy z zespołu w mediach społecznościowych.
Znajomi ze sceny nie szczędzili komplementów pod adresem kolegi, który zapisał się w ich pamięci jako jeden z najmilszych ludzi na świecie. "Terry był wspaniałym mężem i ojcem oraz jedną z najmilszych, najzabawniejszych i najbardziej szczerych dusz, jakie znaliśmy. Jego muzyka i występy były definicją życia, była w nich radość, ból, humor, walka o sprawiedliwość, a przede wszystkim miłość" - ocenił zespół.
W oświadczeniu nie podano, co było bezpośrednią przyczyną śmierci muzyka, jednak jego koledzy przyznali, że Hall mierzył się z chorobą.