Nie żyje uczestniczka "Nasz Nowy Dom". Życie jej nie oszczędzało
Przykre wieści obiegły media i wszystkich, którzy są fanami programi "Nasz Nowy Dom". Jedna z uczestniczek, której ekipa Polsatu odmieniła dom w 2021 roku odeszła po latach zmagań z ciężką chorobą. Co gorsze, kobieta osierociła wnuczkę, dla której była jedyną rodziną.
Anna Malinowska była jedną z uczestniczek programu "Nasz nowy Dom" w 2021 roku. To w nim jeszcze prowadząca Katarzyna Dowbor postanowiła, że ekipa Polsatu wyremontuje uczestniczce dom. Po 5 dniach kobieta wraz z wnuczką Gabrysią mogły już w nim zamieszkać. Szczęście jednak nie potrwało długo. Kobieta poważnie zachorowała na nowotwór z przerzutami do płuc i wątroby.
Pani Anna nie poddawała się i jak mówiła dla "Expressu Łódzkiego": "Muszę żyć dla Gabrysi! Oprócz mnie nie ma nikogo". Kobieta aktywnie się leczyła.
Niestety, informacja o śmierci kobiety pojawiła się w "Dzienniku Łódzkim": "20 maja przegrała tę nierówną walkę".
Tragiczna informacja o śmierci uczestniczki "Nasz Nowy Dom" mocno poruszyła fanami serii. Z pomocą ekipy remontowej Polsatu, rodziny, które najbardziej potrzebują pomocy mogą otrzymać "nowy start". Niestety pani Anna nie nacieszyła się długo wyremontowanym domem.
"Zasmuciła nas informacja o śmierci Pani Ani z Łagiewnik, która przez 30 lat prowadziła bar na skraju lasu, czyli uwielbiany przez wielu bar Modrzewiak. W zeszłym roku pisaliśmy o Pani Ani i Modrzewiaku. Osierociła nastoletnią wnuczkę, którą opiekowała się po przedwczesnej śmierci córki. Pani Aniu, będzie nam Ciebie brakować. Odpoczywa" - napisano na profilu "Łódź zwana pożądaniem - przewodnik nie tylko po Łodzi".
Anna Malinowska była znaną personą w Łodzi, ponieważ ze swoim partnerem przed laty prowadziła bar "Modrzewiak". Następnie spotkała swoją miłość, Janka, lecz w 2019 roku zmarł. Jakby tego było mało, los kobiety nie oszczędzał.
W 2020 roku odeszła jej córka, Urszula, a pani Anna stała się jedyną bliską osobą dla Gabrysi, swojej jedynej wnuczki. Teraz i ona została sama.
Zobacz też:
Niespodziewany zwrot akcji. Nagle przerwany remont i takie słowa Romanowskiej
Romanowska ledwo utrzymała nerwy na wodzy. To pierwsza taka sytuacja w "Nasz Nowy Dom"
Plotki o Romanowskiej na planie "Nasz Nowy Dom" się potwierdziły. A jednak