Nie żyje ukochane zwierzę Kory i Sipowicza!
Kamil Sipowicz (63 l.) podzielił się na swoim Facebooku smutną wiadomością...
Walcząca z chorobą nowotworową Kora (65 l.) najlepiej wypoczywa w swojej posiadłości na Roztoczu, gdzie bardzo często jeździ ze swoim ukochanym.
Mieszkają tam w towarzystwie zwierząt, które bardzo kochają. Oprócz słynnej Ramony, która zamawiała paczki z marihuaną, mieszkają z nimi trzy alpaki.
Niestety, ostatnio doszło do tragedii. Do ich posiadłości wkradł się drapieżnik, który zagryzł jedno ze zwierząt!
"Wczoraj mieliśmy małą tragedię. W nocy wilk pożarł małe alpaczątko. Bambi. Nie miało miesiąca. Ola odbierała sam poród" - pożalił się Sipowicz na Facebooku.