Nie żyje uwielbiana ikona kina. Aktor miał 88 lat. Doszło do zatrzymania akcji serca
W marcu 2024 roku przyszło nam pożegnać kolejną już gwiazdę światowego formatu. Jak podają zagraniczne media, 88-letni M. Emmet Walsh zmarł we wtorek w swoim domu w stanie Vermont. Miał za sobą dziesiątki ról, w tym takich produkcjach jak "Łowca androidów", "Na noże" czy "Critters".
W środę późnym wieczorem dotarła do nas smutna informacja dotycząca śmierci M. Emmeta Walsha. Doświadczony amerykański aktor miał za sobą niezwykle bogatą karierę, która obejmowała ponad 60 lat występów w filmach i serialach. Walsh był powszechnie ceniony za granie charakterystycznych drugoplanowych postaci, które zapadają w pamięć i wybijają produkcję na wyższy poziom. Niestety, jego przygoda dobiegła końca. Jak podał agent aktora, Emmet Walsh zmarł w wieku 88 lat w swoim domu w Vermont.
To już kolejne odejście aktora znanego z kultowych filmów w tym miesiącu. Niedawno żegnaliśmy znanego z filmów George'a Lucasa i produkcji o Bondzie Michaela Culvera, a teraz przyszło nam smucić się po śmierci kolejnej ikony drugiego planu. Między Culverem a Walshem była natomiast taka różnica, że 88-latek do ostatnich lat życia pojawiał się wciąż na dużym ekranie. W ciągu kilku ostatnich lat wystąpił w takim produkcjach jak: "Co komu pisane", "Pete kombinator", "Outlaw Posse" czy "Na noże".
Właśnie ostatni z wymienionych tytułów szczególnie mocno zapadł w pamięć widzom, również ze względu na rolę M. Emmeta Walsha. Amerykanin ma też za sobą występy w wielu innych hitach sprzed lat. Wystarczy wymienić tak kultowe produkcje jak: "Łowca androidów", "Romeo i Julia", "Zebra z klasą", "Bardzo dziki Zachód" oraz "Imperium".
88-latek nigdy nie wziął ślubu i nie miał własnych dzieci. Pozostawił po sobie natomiast liczną rodzinę cioteczną. Jak podają amerykańskie media, do przykrego zdarzenia doszło w mieście St. Albans we wtorek 19 marca. M. Emmet Walsh zmarł w wyniku nagłego zatrzymania akcji serca.
Zobacz też:
Nie żyje twórca filmowych hitów. Zrozpaczona żona przekazała wieści
Nie żyje ukochany Sabalenki. Wielka rywalka Igi Świątek w żałobie