Nie żyje uwielbiany polski muzyk. Nie dożył nawet wieku emerytalnego
Maciej Krysztyniak nie żyje - takie pilne wieści podał Związek Artystów Scen Polskich. Muzyk był nazywany jedną z najjaśniejszych gwiazd" w Polsce. Artysta występował jednak nie tylko w naszym kraju. Informacja o jego nagłej śmierci wywołała wielkie poruszenie...
Nie żyje Maciej Krysztyniak - legendarny śpiewak operowy i gwiazda Opery Wrocławskiej. W przyszłym roku świętowałby 40-lecie pracy na wrocławskiej scenie.
Sławę przyniosła mu m.in. rola w "Skrzypku na dachu", gdzie fenomenalnie wcielał się w postać Tewje.
Niestety, fani nie zobaczą już więcej jego wspaniałych ról.
"Z wielkim smutkiem informujemy, że odszedł nasz Kolega Maciej Krzysztyniak, wieloletni Członek wrocławskiego Oddziału ZASP. Na długo zostanie w naszej pamięci jako znakomity artysta i wspaniały człowiek" - poinformowano na Facebooku Związku Artystów Scen Polskich.
"Był jedną z najjaśniejszych gwiazd Opery Wrocławskiej. Obdarzony niezwykłą charyzmą, przepięknym głosem, cudowną muzykalnością, był genialnym partnerem dla wszystkich na scenie, wypełniał swoją postać całkowicie. Bardzo utalentowany aktor, co jest niezwykłe nawet w czasach, gdy artyści operowi przestali być "żaglowcami", dostojnie pływającymi w czasie spektaklu z jednej strony sceny na drugą. Gdy robiliśmy "Widma" we Wrocławiu, a potem w Jeleniej Górze, występował razem z aktorami dramatycznymi i błyszczał wśród nich. Zachwycał nienaganną dykcją i żarliwością. Miał też niezwykły wdzięk. Gdy wchodził na scenę, przykuwał natychmiast uwagę. Obojętnie czy to był czarny charakter jak Jagon w "Otellu", czy też toreador w "Carmen" - wspomina w "Gazecie Wyborczej" reżyser Roberto Skolmowski.
Przyczyny nagłej śmierci Krysztyniaka nie są na razie znane.
"Muzyk zmarł zdecydowanie przedwcześnie. Maciej Krzysztyniak miał zaledwie 64 lata. Nie zdążył nawet osiągnąć wieku emerytalnego dla większości Polaków" - zauważa "Super Express".
Pogrzeb artysty odbędzie się w poniedziałek 16 października 2023 r. o godz. 11.30 na Cmentarzu Ducha Świętego we Wrocławiu.
Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje.
Zobacz też:
Nie żyje trzykrotna mistrzyni olimpijska. Walczyła do końca
Żałoba w TVN. Spływają kondolencje z całej Polski. "Nie tak miało być"
