Niebywałe, czego Grażyna Torbicka doświadczyła u lekarza! Co za historia
Grażyna Torbicka (61 l.) i Adam Torbicki (67 l.) w tym roku świętują 40. rocznicę znajomości. Mało kto wie, jaka jest historia ich związku, która spokojnie mogłaby posłużyć za inspirację do stworzenia scenariusza romantycznego filmu.
Grażyna Torbicka i jej ukochany Adam poznali się czterdzieści lat temu. W 1980 roku Grażyna, która była jeszcze studentką, udała się do jednego z warszawskich lekarzy, by zrobić wszystkie niezbędne badania do kursu na prawo jazdy. Gdy piękna blondynka weszła do gabinetu Adama, oboje wpadli sobie w oko.
Blondwłosa piękność nie mogła oderwać wzroku od przystojnego lekarza. Wychodząc, Torbicka (wówczas Loska) zostawiła w gabinecie klucze od swojego mieszkania. Wracając po zgubę, kolejny raz natknęła się na Adama i to właśnie wtedy po raz pierwszy ich wzrok zetknął się ze sobą na dłużej.
Serce Grażyny zabiło mocniej. Przystojny lekarz zaprosił młodą studentkę do kina i tak rozpoczęła się ich znajomość. Z czasem okazało się, że wiele ich łączy. Jak donosi "Rewia", oboje chodzili do tego samego liceum oraz mieli tę samą wychowawczynię.
Co ciekawe, Adam Torbicki nie był pierwszą miłością dziennikarki. Cztery lata wcześniej Grażyna poznała Adama Nawałkę, który był wówczas piłkarzem Wisły Kraków. Oboje czuli, że ich relacja jest wyjątkowa. Mieli ze sobą wiele wspólnych tematów, dlatego spędzali razem dużo czasu.
Ojciec Torbickiej swego czasu traktował nawet Nawałkę jak syna. Był przekonany, że Grażyna i Adam staną na ślubnym kobiercu. Niestety, ich relacja była skomplikowana, gdyż od 1975 roku Nawałka związany był z Katarzyną, którą znał od liceum.
Związek sportowca był bardzo burzliwy. W chwilach słabości i zwątpienia ukojenia szukał u Torbickiej, która zawsze służyła dobrym słowem. Relacja Adama i Grażyny zakończyła się, gdy sportowiec doznał poważnej kontuzji.
Niedługo po tym zdarzeniu dziennikarka poznała właśnie swojego obecnego męża Adama, który urzekł ją dobrocią i mądrością. Po roku znajomości piękna dziennikarka wzięła ślub z Adamem.
Coś podpowiadało Grażynie, że to mężczyzna jej życia. Nie myliła się. Para w tym roku świętuje 40-lecie znajomości. Oboje marzyli, by udać się w egzotyczną podróż, ale pandemia pokrzyżowała im plany.
"Planowali wyjazd do ukochanych Włoch, na romantyczną randkę, ale sytuacja na świecie na to nie pozwala" - zdradziła "Rewii" znajoma Grażyny Torbickiej.
Na szczęście Torbiccy cieszą się z małych rzeczy i doceniają wspólne spacery czy romantyczne kolacje. Mimo że oboje są bardzo zajęci, to zawsze znajdują wieczorem czas dla siebie. Adam jest szefem kliniki kardiologii w Otwocku, z kolei Grażyna wciąż realizuje wiele zawodowych projektów i opiekuje się 83-letnią mamą Krystyną.
Prezenterka jest dumna, że udało jej się stworzyć udane małżeństwo i jednocześnie przyznaje, że nie ma złotej rady na idealny związek.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: