Niecodzienne sceny w "Pytaniu na śniadanie". Prowadząca zakpiła z polskich piłkarzy
Ostatnie mecze polskich piłkarzy, prowadzonych przez trenera Fernando Santosa, rozzłościły nie tylko zawiedzionych kibiców, ale także wielu dziennikarzy. W dość kąśliwy sposób z reprezentacji biało-czerwonych postanowiła zadrwić także prezenterka "Pytania na śniadanie". Małgorzata Opczowska wystawiła naszym zawodnikom surową ocenę.
Po dwóch ostatnich meczach Reprezentacji Polski w Piłce Nożnej, rozegranych w ramach eliminacji do zbliżających się mistrzostw Europy, na naszych piłkarzy spadła ogromna fala krytyki.
Najpierw dziennikarze i kibice poczuli się rozczarowani postawną biało-czerwonych w spotkaniu z Wyspami Owczymi. Choć drużyna prowadzona przez portugalskiego szkoleniowca Fernando Santosa mierzyła się z dużo słabszą od siebie ekipą, nasi zawodnicy mieli ogromne problemy z uzyskaniem satysfakcjonującego rezultatu. I choć w końcu Robert Lewandowski i jego koledzy z zespołu szczęśliwie zwyciężyli 2:0, to nastroje fanów polskiej reprezentacji po tym meczu nie były zbyt dobre.
Dużo większe zaskoczenie spotkało wielbicieli futbolu parę dni później. Polscy piłkarze w fatalnym stylu przegrali z reprezentacją Albanii i tym samym praktycznie przekreślili swoje szanse na awans do turnieju rozgrywanego u naszych zachodnich sąsiadów.
Nic dziwnego, że zawodnicy biało-czerwonych stali się bohaterami memów i wielu nieprzychylnych komentarzy.
Na temat formy zespołu prowadzonego przez Fernando Santosa wypowiedziała się jedna z prowadzących "Pytanie na śniadanie". Małgorzata Opczowska, zauważyła, że w tym samym momencie, w którym polscy piłkarze kompromitowali się na murawie, usiłując strzelić bramkę rozpędzonym Albańczykom, nasi siatkarze ogrywali Belgów w Mistrzostwach Europy.
Zwycięstwo 3:1 dało im awans do ćwierćfinału imprezy. Z tego niefortunnego zbiegu okoliczności postanowiła zakpić prezenterka popularnej śniadaniówki.
"Bo mówiło się, że piłka nożna to nasz sport narodowy, ale jednak grzybobranie chyba lepiej będzie nam wychodziło. A siatkówka, wiadomo - chłopaki górą!" - ironizowała dziennikarka.
Ciekawe, jak na te słowa zareagował Robert Lewandowski i pozostali zawodnicy naszej kadry?
Podobne zdanie na temat gry podopiecznych portugalskiego szkoleniowca mają także pozostałe gwiazdy rodzimego show-biznesu. Ostatnio formę piłkarzy w surowych słowach ocenił Olaf Lubaszenko, który od kilku dekad kibicuje biało-czerwonym.
"Zawsze ich broniłem, również w najsłabszych dla polskiej piłki latach. Teraz nawet mnie jest ciężko znaleźć słowa zrozumienia, wsparcia, otuchy. Time to say goodbye for many of you" - podsumował w mediach społecznościowych słynny aktor.
Jak można się domyślić, wielu kibiców w naszym kraju podziela jego zdanie na temat gry reprezentacji.
Zobacz też:
Małgorzata Opczowska dopiero co wróciła z Sycylii, a już planuje kolejny wyjazd
Małgorzata Opczowska i Jacek Łęski. Połączyła ich praca w TVP
Izabella Krzan miała problemy zdrowotne. Organizm odmówił posłuszeństwa