Niecodzienne sceny z udziałem Grażyny Szapołowskiej. Gdy ją przyłapano, od razu zareagowała
Grażyna Szapołowska podpadła fotoreporterom, a oni... podpali jej. Do sieci wyciekły zdjęcia, na których aktorka zastawia bramę swoim luksusowym autem, a następnie kieruje się ku znajdującemu się blisko butikowi. To jednak nie koniec. Ponieważ po drodze zauważyła paparazzo, postanowiła zrobić coś niecodziennego.
Grażyna Szapołowska nie miała lekkiego dnia. Swoim luksusowym autem zastawiła bramę w taki sposób, że trudno byłoby komukolwiek wyjechać... Gwiazda nie przejęła się jednak tym zbytnio i beztrosko ruszyła w stronę pobliskiego butiku. Niestety, cały czas przyglądał jej się czujny paparazzo.
Grażyna Szapołowska zauważyła, że jest obserwowana i zaczęła stroić niecodzienne miny. Wystawiła nawet telefon w kierunku reportera, widocznie niezadowolona z bycia przyłapaną na gorącym uczynku.
To nie pierwszy raz, gdy fotoreporterzy przyłapali Grażynę Szapołowską podczas jej niecodziennego wolnego czasu. W połowie wakacji informowaliśmy, że aktorka stała się gwiazdą Juraty, gdzie regularnie spędza wakacyjny urlop.
Na zdjęciach z tamtego czasu można było zaobserwować, jak aktorka ćwiczy na plaży. Robiła nawet brzuszki, co prezentowało się całkiem frapująco.
"Super Express", któremu udało się zrobić wspomniane zdjęcia, zapewniał jednocześnie, że wysiłek się opłacił, ponieważ Grażyna zachwycała figurą.
Odpoczynek jest dziś dla Szapołowskiej jednym z priorytetów. Niestety, powoli wypala się w zawodzie, więc nie powinno być to większym zaskoczeniem.
"Myślę, że dałam wiele z siebie i wiele dostałam od tego zawodu. W tej chwili jestem już trochę wypalona, zmęczona, za dużo się już nie udzielam, ale czerpię radość ze spotkań z publicznością. Rozmawiam z ludźmi na temat moich ról, kina w ogóle, teatru, poezji, sztuki..." - uzewnętrzniła się w rozmowie z portalem "Kultura mody".
W aktorce jest sporo żalu. Choć nie krytykuje młodych, w tym samym wywiadzie informowała, że to nie są czasy dostosowane do jej pokolenia.
"Lata temu nie było celebrytów, nie było internetu, nie było Instagrama. Tamten świat rządził się zupełnie innymi prawami. Zauważ, że większość artystów mojego pokolenia jest dziś niewidoczna. Nie radzą sobie z technologią, a może po prostu nie chcą tego robić. Ja jednak nie demonizuję mediów społecznościowych. Są utalentowani młodzi ludzie, którzy świetnie je wykorzystują do promowania swojej działalności zawodowej" - podsumowała.
Czytaj też:
Grażyna Szapołowska pogrążona w żałobie. Odeszła bliska jej sercu osoba
Gwiazda kończy 71. lat. Życie Szapołowskiej wielokrotnie płatało figle