Nieoczekiwane wieści od Idy Nowakowskiej. Tak planuje zarabiać na życie...
Ida Nowakowska (33 l.) przez minione lata idealnie wpisywała się w linię programową TVP. Chętnie manifestowane przywiązanie do konserwatywnych wartości nie zaskarbiły jej jednak sympatii nowego kierownictwa. Nowakowska, jako jedna z pierwszych, musiała pożegnać się ze stanowiskiem prezenterki. Po dwóch miesiącach, które minęły od jej zwolnienia, otrząsnęła się na tyle, by ujawnić swoje plany na przyszłość.
Ida Nowakowska pod koniec grudnia zniknęła ze studia „Pytania na śniadanie”. Widzowie porannego pasma, wśród których Nowakowska miała wielu fanów, kiepsko znieśli pożegnanie z lubianą prezenterką.
Na pocieszenie pozostanie im nagrana w zeszłym roku, jeszcze za poprzedniego kierownictwa, edycja „The Voice Kids”. Jak zapowiada Nowakowska w „Super Expressie":
„Zaczyna się emisja programu który był nagrany w zeszłym roku, realizowany przez firmę Rochstar dla TVP. Z firmą tą pracowałam też już wcześniej m.in. przy programie „Dance Dance Dance”. To świetna, nowoczesna produkcja i bardzo cieszę się, że jestem jej częścią. Zapraszam do oglądania, to program dla wszystkich pasjonatów śpiewu i muzyki!”.
Ida Nowakowska zaistniała w show biznesie dzięki programowi „You Can Dance”. Potem wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie, z sukcesem, próbowała swoich sił w tamtejszej telewizji. W 2019 roku dołączyła do jury światowego talent show „The World”s Best” u boku Drew Barrymore, RuPaula i Faith Hill.
Wtedy upomniał się o nią polski show biznes. Ida wróciła do ojczyzny, zachęcona ofertą złożoną jej przez producentów programu „Dance Dance Dance”. Zdaniem TVP tak świetnie poradziła sobie jako jurorka, że pojawiła się pokusa zatrzymania jej w stacji na dłużej.
Ostatecznie dołączyła do ekipy „Pytania na śniadanie”. Jak ujawnia Nowakowska, znalazła szczęście w tym programie, pożegnanie po latach z widzami kosztowało ją wiele nerwów:
„Kochałam te cudowne poranki spędzone wspólnie z gośćmi i widzami. Do dziś otrzymuje od nich tysiące listów, wiele osób spotkanych na ulicy pyta mnie, gdzie będzie mnie można zobaczyć, a to zobowiązuje. Obiecuję, że nie zawiodę”.
Jak radzi sobie po rozstaniu z porannym programem? Nowakowska w rozmowie z „Super Espressem” daje do zrozumienia, że postanowiła wrócić do marzeń o światowej karierze:
„Obecnie pracuję nad międzynarodowym projektem, niedługo ponownie będę w USA, teraz jestem w Paryżu. Jest to dla mnie intensywny czas i nie mogę się doczekać, aby podzielić się efektami pracy. Nawet tutaj zatrzymują mnie na ulicy Polacy, którzy byli częścią naszej „pytaniowej” rodziny. Te spotkania bardzo mnie inspirują i motywują do realizacji kolejnych projektów! Ważna jest dla mnie wiara, rodzina, historia Polski i jej walka o wolność i suwerenność i sojusz polsko-amerykański, wspieranie młodych talentów oraz literatury, sztuki, muzyki i tańca. To się nigdy nie zmieni. Dalej będę realizować projekty związane z tymi tematami”.
Więcej nie chciała zdradzić...
Trudno się dziwić Nowakowskiej, że woli zachować ostrożność. Pół roku temu ujawniła w rozmowie z Pomponikiem, jak w jej przypadku skończyło się przedwczesne obnoszenie się z pomysłem. Wyznała wówczas z goryczą:
„Raz zostałam oszukana. Robiliśmy wspólny projekt i ktoś po prostu to przejął i pod swoim nazwiskiem wszystko zrobił. Bardzo, bardzo mnie to zabolało. I chyba też stałam się mniej ufna w stosunku do ludzi w pewnym momencie”.
Na szczęście Ida wierzy, że z każdego, nawet niemiłego, doświadczenia można wyciągnąć cenną naukę. Jak ujawniła w rozmowie z Pomponikiem:
„Ktoś mi ukradł pomysł, a ja mam pięć, dziesięć lepszych! Jak ktoś mi coś ukradnie, to wtedy umysł jest pobudzony do tego, żeby jeszcze coś lepszego wymyślić. Więc nie ma tego złego…”
Zobacz też:
Ale się porobiło. Wiosną Nowakowska jednak wciąż w... TVP
Zwolniona z "Pytania na śniadanie" Nowakowska szybko znalazła nową fuchę. Nie ukrywa zachwytu
Ida Nowakowska obchodzi 33. urodziny. Jak rozwijała się jej kariera?