Reklama
Reklama

Nieoczekiwany zwrot u Sebastiana z „Rolnika”. Faworytka tylko na to czekała

W „Rolnik szuka żony” doszło do kuriozalnej sytuacji. Po najnowszym odcinku widzowie mogli się przekonać, że to raczej kandydaci decydują o tym, czy chcą zostać w programie niż rolnicy.

W "Rolnik szuka żony" bohaterowie już zdecydowali. Wiktoria wybrała Adama, Marcin Annę, a Rafał Anetę, choć po tym, jak przebiegała jego rozmowa z rozgadaną kandydatką, można by sądzić, że to jednak ona zdecydowała, iż zostaje u hodowcy papryk. Podobnie było u Agaty, gdzie Mirosław podjął decyzję o wyjeździe, bo temperament rolniczki go przytłaczał. A co u Sebastiana?

Reklama

"Rolnik szuka żony" 11.Sebastian pokazał swój charakter przy okazji "afery ręcznikowej"

Sebastian  "Rolnik szuka żony" 11 zaprosił na swoje gospodarstwo Annę, Katarzynę i Patrycję. Ta ostatnia była jego faworytką już od chwili, gdy przeczytał jej list. Po pierwszym spotkaniu rolnik nie mógł się oprzeć jej błękitnym oczom i tylko ona dostała kwiaty spośród wszystkich kandydatek. Sytuacja szybko przybrała jednak inny obrót. Kiedy trzy kandydatki znalazły się na gospodarstwie Sebastiana, przekonały się, jaki charakter ma rolnik.

Sebastian zaraz po przyjeździe kandydatek rozkręcił "aferę ręcznikową". W dość ostrym tonie zwrócił im uwagę, że mają zachować porządek w jego domu. Nie spodobało mu się, że jedna z nich rzuciła ręcznik w łazience, zamiast powiesić go we właściwym miejscu.

"Ale dziewczyny! Ręcznik tak rzucony byle jak?! Kto tak rzucił byle jak, brzydko?" - miał zastrzeżenia rolnik po wizycie w łazience.

"Rolnik szuka żony" 11. Sebastian pierwszą odesłał Anię

Żadna z dziewczyn nie chciała się przyznać, do takiego występku. Ania powiedziała, że była skonsternowana reakcją Sebastiana.

"Wystraszyłam się tej sytuacji z tym ręcznikiem i tej jego reakcji".

Nie tylko Ania była zaskoczona i niezadowolona z takiego zachowania Sebastiana. Również jego faworytka Patrycja zniechęciła się do rolnika po tej sytuacji. Zupełnie oddała pole pozostałym kandydatkom i tylko czekała, żeby Sebastian ją odesłał. On natomiast w pierwszej kolejności zrezygnował z Ani, która go drażniła, bo wiedziała lepiej, jak powinien urządzić gospodarstwo.

"Ona lepiej wiedziała, gdzie co ma być jak ja. Wybiega przed szereg bardzo i tak mi to się nie podoba. Pewnie chce pokazać, że się zna, ale tonie w tym kierunku to. Nie tą drogą" - opowiadał o Ani z niezadowoleniem Sebastian.

"Rolnik szuka żony" 11. Faworytka Sebastiana dała nogę

W najnowszym odcinku Patrycja doczekała się decyzji Sebastiana i bardzo była z niej zadowolona. Rolnik zabrał na randkę Kasię. Ta szybko przekonała go do siebie, deklarując, że jest gotowa złamać swoje zasady i zamieszkać z nim, bo zależy jej na małżeństwie.

Gdy Sebastian i Kasia wrócili z randki, okazało się, że Patrycja była już gotowa do wyjazdu z gospodarstwa rolnika i czeka na nich spakowana. 

Cieszę się, że nie było randki ze mną. Przeczuwałam, że jak wrócą, będę musiała wyjechać — wyznała Patrycja przed kamerami programu "Rolnik szuka żony".

Zobacz też:

Sebastian z "Rolnika" nie jest zadowolony. Widzowie nie dowierzają

Manowskiej drżał głos. Takiej metamorfozy w "Rolniku" jeszcze nie było

Afera w "Rolniku". Agata przebierała w kandydatach i się zaczęło

Manowska przecierała oczy w "Rolniku": "Takiego numeru nikt mi jeszcze nie wywinął"

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy