Niepewna przyszłość w TVP. Fani stoją murem za Izabellą Krzan
Izabella Krzan, podobni jak wiele innych gwiazd TVP, obecnie z lekką niepewnością patrzy w przyszłość. Choć sama ni zabiera głosu w tej sprawie, to robią to za nią jej fani, którzy realnie boją się o przyszłość swojej ulubienicy w Telewizji Polskiej.
Izabella Krzan jest gwiazdą TVP od 2017 roku. Zaczynała od cyklu reportaży "Lajt!" w "Pytaniu na śniadanie", a cztery lata później została prowadzącą śniadaniówki. Krzan występuje w "PnŚ" w parze z Tomaszem Kammelem, z którym świetnie się rozumie.
W międzyczasie powierzono jej także prowadzenie programu "Czar par", a także mogliśmy ją oglądać w "Kole Fortuny". Najbardziej kojarzona jednak jest z "Pytaniem na śniadanie".
Jako że wokół Telewizji Polskiej w ostatnim czasie dużo się dzieje, w sieci mnożą się pytania o przyszłość gwiazd stacji. Od kilku dni widzowie mogą oglądać zupełnie nowe "Wiadomości", które zyskały nową nazwę. "Pytanie na śniadanie" pozostaje póki co w niezmienionej formie, jednak fani gwiazd programu realnie obawiają się, czy będą mogli nadal ich oglądać na ekranie.
Choć nikt z TVP póki co nie zasugerował, że Krzan, Kammel czy Cichopek i Kurzajewski mogą stracić swoje posady, to w sieci aż huczy od pogłosek, a także obaw.
Pod najnowszym zdjęciem Izabelli Krzan na Instagramie, na którym prezentuje swoją stylizację, pojawiły się wprawdzie neutralne wpisy, komplementy pod jej adresem, a także życzenia świąteczne, jednak nie brak także obaw fanów o jej przyszłość w "Pytaniu na śniadanie".
"Mam nadzieję, że nie stracisz pracy po zmianie władzy w TVP. Byłaby wielka szkoda" - pisze jedna z osób obserwujących jej profil. Inna jej wtóruje: "Dlaczego nikt z TVP2 nie zabiera głosu w sprawie dziennikarzy? Przykre to".
Prezenterka nie zdecydowała się odpowiedzieć na żaden z powyższych komentarzy. Być może nie chce sama wywoływać wilka z lasu... Jedno jest jednak pewne - cokolwiek by się nie działo, fani jak widać będą za nią zawsze stali murem.
Zobacz też:
Izabella Krzan urządza swoje pierwsze mieszkanie. Kłóci się z partnerem
Anna Popek nie poprowadzi "Polskich Biesiad". Zastąpi je program Krzan i Kubickiej