Niepokojące wieści z domu Lewandowskich. Anna pilnie apelowała do fanów i to tuż przed południem
Anna Lewandowska codziennie inspiruje ludzi do zmiany nawyków na zdrowsze. Tym razem żona Roberta Lewandowskiego zaapelowała w ważnej sprawie do swoich fanów i obserwatorów. Sprawa jest naprawdę istotna i dotyczy większości osób.
Choć może się wydawać, że Anna Lewandowska nie ma powodów do niezadowolenia z życia, to i jej zdarzają się gorsze momenty. Nie raz na Instagramie pokazywała w środku nocy jak płacze, a i Robert Lewandowski miał ostatnio okazję uronić kilka łez. Czyżby młodzi, piękni i bogaci również mieli prawdziwie "ludzkie problemy"? Okazuje się, że tak, a bizneswoman postanowiła dziś przed południem zaapelować do swoich fanów o... empatię.
Trenerka fitness dodała zdjęcie na Instagramie, który nawiązuje do problemów, które spotykają coraz większą liczbę osób na świecie. Celebrytka apelowała do fanów, żeby stać się pomocnym dla takich osób, bo nie wiadomo, ile z nich znajduje się obok nas.
"Edukacja w tym temacie jest tak ważna... Ale co możemy w tej kwestii zrobić na co dzień? Nie bójmy się rozmawiać o zdrowiu psychicznym. Na pierwszy rzut oka nie zawsze widać, kto może akurat potrzebować takiej rozmowy. Bądźmy uważni, otwarci, gotowi do słuchania i do pomocy. NIE OCENIAJMY, bądźmy empatyczni (...)" - czytamy we wpisie Lewandowskiej na Instagramie.
Żona Roberta Lewandowskiego w bardzo spokojny i empatyczny sposób starała się przemówić do sumień swoich fanów.
"Pamiętajcie, że nawet najmniejszy gest wsparcia może mieć ogromne znaczenie dla kogoś (...). Sama świadomość "nie jestem w tym sam/a" to przeogromna wartość. Rozmawiajmy. Bądźmy dla siebie wsparciem. Ale też nie bójmy się prosić o pomoc" - posumowała gwiazda we wpisie.
Niektórzy z komentujących zasugerowali, że złe samopoczucie u wielu osób jest też spowodowane pokazywaniem idealnego życia w social mediach. Większość jednak była skłonna posłuchać Anny, aby być bardziej wrażliwym na problemy innych.
- "Bardzo ważny temat"
- "Bądźmy czujni na osoby w naszym otoczeniu"
- "To jest bardzo ważny temat"
- "Przytulam"
Ostatnio tenerka fitness pokazuje się na Instagramie z zupełnie innej strony. Nie dość, że bez makijażu (i to w walentynki!), to także pokazuje, że warto mieć pasję i robić to, co się kocha, a nie to, co mówią inni. Tak jest chociażby z jej tańcem, który przez wszystkich jest krytykowany, a ona dalej do trenuje z ogromną miłością. Zatem krytyka pod jej adresem może być nietrafiona - Anna pod tym względem raczej nie ma sobie nic do zarzucenia.
Zobacz też:
Jackowski przepowiedział przyszłość Lewandowskiego. Oto co go wkrótce czeka
Szczęśliwe wieści z domu Lewandowskich. W środku nocy ogłosili nowiny
Koledzy Lewandowskiego jednak mieli rację. Najpierw przykre słowa, a teraz Anna uciekła z Barcelony