Reklama
Reklama

Niesamowite, co stało się z biustem Tadli!

Beata Tadla (43 l.) nie jest w stanie tego dłużej ukrywać...

Trzeba przyznać, że to sytuacja dość rzadka w polskim show-biznesie.

W ostatnich latach na salonach obserwowaliśmy raczej, jak piersi naszych celebrytek dziwnie pęcznieją. 

Niektóre przyznawały wprost, że poddały się operacji, ale część z nich twierdziła, że to od diety czy masowania. 

Ostatnio jednak obserwujemy trend odwrotny. Zapoczątkowały go newsy o Dorocie Rabczewskiej-Stępięń, której ponoć termin na implanty właśnie mija. 

Ponoć gwiazda zastanawia się,  czy wstawiać nowe. W końcu po duchowej przemianie co niedziela chodzi do kościoła, a tam ceni się skromność.

Okazuje się, że kłopoty z biustem ma także Beata Tadla. Dziennikarka przy okazji występów w "Tańcu z gwiazdami" straciła nie tylko Kreta, ale i sporo kilogramów. Niestety, głównie na biuście, co nieco ją smuci...

"Jaki mam rozmiar piersi? Ostatnio się trochę zmniejszył, więc nie wiem.  Ale sensacja! Znikający biust Tadli" - obraca wszystko w żart w rozmowie z "Super Expressem" Tadla.

Reklama


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Beata Tadla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy