Niespodziewane wieści o Gąsowskim i Głogowskiej. Znów mają się ku sobie?
Piotr Gąsowski (59 l.) i Anna Głogowska (45 l.) byli widziani na warszawskim Powiślu, gdzie umówili się na śniadanie. Jak donoszą naoczni świadkowie, beztrosko wyjadali sobie z talerzy, patrzyli sobie w oczy, a aktor ewidentnie dążył do jeszcze większej bliskości. Szykuje się reaktywacja związku?
Piotr Gąsowski i Anna Głogowska byli ostatnio widziany na warszawskim Powiślu, dokąd wybrali się z córką na rodzinne śniadanie.
Aktor i tancerka byli parą przez ponad 10 lat. 7 lat temu rozstali się w przyjaźni. Jak się okazuje, dość zażyłej, wnioskując z relacji naocznych świadków.
Jak donosi „Super Express”, powołując się na fotoreportera, który obserwował parę przy wspólnym śniadaniu, Głogowska bezceremonialnie wyjadała byłemu ukochanemu pomidory z talerza, on zaś próbował ją pocałować. Głogowska wyglądała na dość zakłopotaną, ale trudno orzec, czy speszyło ją zachowanie Gąsowskiego, czy fakt, że znajdowali się w miejscu publicznym.
Para patrzyła sobie głęboko w oczy i wyglądała, jakby znajdowała się na najlepszej drodze do reaktywacji związku.
Piotr Gąsowski i Anna Głogowska według oficjalnej wersji poznali się jesienią 2005 roku w 2. edycji „Tańca z gwiazdami”, jednak, jak wyznał aktor w swojej autobiografii „Co mi w życiu nie wyszło”, los przeciął ich ścieżki ciut wcześniej:
„Był lipiec 2005 r. Pojechałem do Włoch na Polskie Dni w Maso Corto. Rano artyści szusowali po lodowcu na nartach, a wieczorami występowali na estradzie. W trakcie jednego z takich wieczorów Kasia Skrzynecka przedstawiła mnie swojej, jak to ujęła, ukochanej tancerce”.
Aktor, jak sam wspominał, wyznał Głogowskiej miłość tuż po konkursowym fokstrocie, który zresztą niespecjalnie im wyszedł. W 2007 roku przyszła na świat córka pary, a tancerka udzieliła „Vivie” przeraźliwie smutnego wywiadu, w którym wyznała, jak wygląda życie u boku człowieka, powszechnie uważanego za duszę towarzystwa:
„Piotr wpadł do szpitala o 22, jadąc gdzieś, zajrzał po drodze zobaczyć małą. Wszystko we mnie wybuchło. Byłam jeszcze słaba po cesarce i 23-godzinnym porodzie. Byłam taka zmęczona, że nie miałam siły na jakąś kontrolę, gierki. Szczerze więc wylałam z siebie wszystko, co czułam, jak mi było źle, jak ciężko. I że jestem taka niepewna, co będzie, nie wiem, czy on chce być z nami, czy nie. Czy nas kocha. Że muszę wiedzieć, jak dziecko się będzie nazywało: Głogowska czy Gąsowska”.
Ostatecznie jakoś się dotarli, chociaż Gąsowski nie zrezygnował ze znikania z domu na egzotyczne podróże w męskim gronie. W 2016 roku Głogowska i Gąsowski rozstali się, jednak, jak ujawniła w rozmowie z Pomponikiem pierwsza partnerka aktora, Hanna Śleszyńska, nadal wszyscy razem wyjeżdżają na wakacje.
Jak dała do zrozumienia Głogowska w rozmowie z TVN-em, nie wyobraża sobie życia bez Gąsowskiego:
„Piotr jest taką osobą, wobec której nie można być obojętnym. Jednocześnie można go kochać, nienawidzić, tęsknić i chcieć, żeby już poszedł. Wszystkie skrajne emocje pasują do Piotra Gąsowskiego. I przez to jest taki uzależniający".
Tancerka od czasu rozstania z aktorem była posądzana o związki, m.in. z Mikołajem Roznerskim. Rok temu ogłosiła, że jest szczęśliwie zakochana, a na jej Instagramie pojawiają się zdjęcia z muzykiem Fredem Erikiem.
Zobacz też:
Głogowska już tego nie ukrywa. Wiadomo kto skradł serce tancerki
Piotr Gąsowski przez kolegów nigdy się nie ożenił. Stchórzył przed zaręczynami