Reklama
Reklama

Niespodziewanie Krzan demaskuje Janowskiego. Takie słowa padły na wizji, a w tle Brzozowski

Izabella Krzan, która po zwolnieniu z TVP znalazła pracę w internecie, a inny pracownik właśnie powraca do jednego z popularniejszych show. Niestety entuzjazmu wobec Roberta Janowskiego byłej prezenterce wyraźnie brakuje. Czyżby właśnie rozpoczęła się afera?

Niespodziewanie Krzan demaskuje Janowskiego. Takie słowa padły na wizji, a w tle Brzozowski

Izabella Krzan w programie śniadaniowym postanowiła niespodziewanie wypowiedzieć się na temat innego byłego pracownika TVP, Roberta Janowskiego. Tak się akurat składa, że to Janowski zapewnił sobie dobrą, nową posadkę w jednym z popularniejszych programów. Zbiegło się to nieszczęśliwie w czasie, kiedy to Agnieszka Dziekan zastąpi Izabellę w teleturnieju "Koło Fortuny". Tymczasem, całkiem niespodziewanie poranny przegląd prasy zamienił się w zalążek afery. Do tego wszystkiego został też wplątany Rafał Brzozowski.

Reklama

Izabella Krzan plotkuje o Janowskim: "Był bardzo niesympatycznym człowiekiem". Będzie afera

Krzysztof Pieszko, który był partnerem Izy Krzan w czasie porannego programu w Kanale Zero, postanowił wysnuć wobec niej śmiałą tezę. Wszystko przez plotki na temat powrotu Roberta Janowskiego do programu "Jaka to melodia?".

"Robert Janowski wraca do Telewizji Polskiej. Twój przyjaciel" - powiedział uszczypliwie Pieszko.

Niestety, samo wspomnienie o tym nazwisku mocno zniesmaczyło prezenterkę. Po chwili dodała, że absolutnie nie jest jego przyjaciółką, ani nawet znajomą. Ich drogi zawodowe nigdy się nie skrzyżowały na korytarzach TVP.

"Absolutnie nie. Znam wiele nieprzyjemnych historii odnośnie do pana Janowskiego od współpracowników, którzy mówią, że był bardzo niesympatycznym człowiekiem i z tego, co usłyszałam także, powiedział, że nie wejdzie do garderoby po Rafale Brzozowskim, dopóki nie zostanie ona oczyszczona i wyremontowana" - powiedziała Izabella Krzan w programie na żywo, którego oglądają tysiące widzów.

Co więcej, była współprowadząca teleturniej "Koło Fortuny" dodała, że żona Roberta Janowskiego wcale nie jest lepsza od niego i ma wyjątkowo nieprzyjemny styl wypowiadana się o innych.

Czyżby szykowała się grubsza afera?

Zobacz też:

"Koło Fortuny" wraca na antenę z nową obsadą. Fani nie kryją niezadowolenia

To ona zastąpiła Krzan w "Kole Fortuny". Niemiło wspomina początki pracy w TVP

A jednak, Robert Janowski wraca do TVP. Nie do wiary, w jakim programie go zobaczymy

Janowski w końcu przerwał milczenie ws. przyszłości. Już wszystko jasne

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy