Niespodziewany zwrot ws. Martyniuków. Danuta i Zenek oficjalnie ogłosili nowinę na antenie
Zenek Martyniuk z żoną Danutą zaprosili do swojego domu Aleksandra Sikorę z ekipą "halo tu polsat". Małżonkowie opowiedzieli reporterowi o tym, jak wyglądały początki ich miłości i pierwsze święta już we dwoje. Potem poruszony został temat ich syna Daniela, który niedawno wywołał niemałą aferę, która szerokim echem odbiła się w mediach. Choć wyglądało, że relacje między rodzicami a jedynakiem i synową nie mają szans na poprawę, doszło chyba do przełomu. Oto co wyjawili na antenie Polsatu.
Aleksander Sikora odwiedził wraz z ekipą "halo tu polsat" rezydencję Martyniuków w Grabówce pod Białymstokiem. Zenon i Danuta przywitali reportera w odświętnych strojach, a żona króla disco polo wprost zachwycała wyglądem.
Nie da się ukryć, że kobieta mocno się zmieniła na przestrzeni ostatnich lat. Jak przyznała sama Danusia, cały czas dostaje komplementy od ludzi.
"Dzisiaj na przykład, jak weszłam, do sklepu, bo chleb kupowałam, to pani do mnie: 'Ale pani się zmieniła, jak pięknie'. A ja odpowiedziała, że tak wyglądam, bo goszczę dziś Polsat" - wyznała skromnie.
"Niektórzy twierdzą, że miałaś więcej operacji niż Michael Jackson" - wtrącił się Zenek, na co żona odparł, że miała tylko dwie.
Po chwili żartów i anegdot zrobiło się nieco poważniej. Temat zszedł bowiem na ich syna. Wiadomo, że relacje z Martyniuków z jedynakiem nie układały się ostatnio najlepiej. Zenek postanowił w końcu przerwać milczenie w tej sprawie:
"Chciał ze mną nagrać jakąś piosenkę. Ale chyba troszeczkę sobie tutaj jakby pozwolił za dużo [...]. I ja się zdenerwowałem. 'Mówię - słuchaj Daniel, jeżeli tak będziesz się zachowywał, to ja z tobą nic nie będę nagrywać w ogóle'. No to on zaraz nagrał film i niepotrzebnie. Właśnie on coś nagrywa, to, co myśli i od razu wstawia na Instagram. Jakieś tam przekleństwa, coś tam mówił 'pomagasz innym, a mi nie chcesz pomóc'. I takie rzeczy wstawił, a niepotrzebnie w ogóle. Ja mówię - »słuchaj Daniel, na wszystko przyjdzie, pora'" - wyznał Zenek.
"Powiedziałam kilka słów o nim, że jak się nie zmieni, to się źle skończy. Potem przeprosił. (...) Był rozpieszczany, bezstresowe wychowanie. On sobie tak pomyślał, że może wszystko" - wtrąciła się Danuta
Aleksander Sikora zapytał więc wprost, czy po tych przeprosinach Daniela wróciły szansę na wspólne spędzenie świąt z jedynakiem i jego ciężarną żona.
"Myślę, ze tak. Czas pokaże" - potwierdzili Martyniukowie.
Potem Zenek i Danuta opowiedzieli, jakimi są dziadkami. Jak zapewnili, starają się mieć ciągły kontakt z wnuczką.
"W miarę możliwości zajeżdżam do Laury. Świetnie tańczy i śpiewa" - wyznał dumny dziadek.
"A jej ulubiony program to 'Taniec z gwiazdami'. Wszystko obserwuje z przejęciem. A kiedyś zapytała mnie, czy załatwię wejście na widownię. Obiecałam, że ją zabiorę" - dodała Danuta.
A jakim Daniel jest tatą dla Laury? Cóż, tu - jak przyznali jego matka i ojciec - bywa różnie. Ponoć to wpływ jego nowej żony:
'Obecna żona właśnie zabrania Danielowi w ogóle, żeby on trzymał kontakty z tą pierwszą żoną, a tym bardziej ze swoją córką. My jesteśmy taką rodziną, wiesz, bardzo otwartą. Tam nie bardzo lubimy się gniewać, czy coś takiego. I myślę, że za jakiś czas na pewno to wszystko się poprawi. Wszystko się poprawi, te relacje i będzie super. (...) Razem kupowaliśmy choinkę. Może Faustyna, przez to w jakim jest teraz stanie, ma te swoje kaprysy i jest zła. Może nie tyle na mnie co na Danusię" - wyznał szczerze Zenek.
"Ona stanęła w obronie Daniela. A wcześniej była gadka, żeby mu jakoś pomóc, że ma na to pomysł. Teraz jak jest jego żoną to też niczego nie robi" - dodała Danka.
Na koniec Zenek przypomniał, że będzie jedną z gwiazd sylwestra w Polsacie. Zdradził, że szykuje dla widzów coś wyjątkowego, więc z pewnością warto włączyć tego wieczora Polsat, bo emocje gwarantowane.
Sylwestrowa Moc Przebojów 2024 na żywo we wtorek 31 grudnia od godz. 20:00 na antenie Polsatu!
Zobacz też:
Narożna wprost o aferze wokół Martyniuków. Nie gryzła się w język
Danuta Martyniuk ogłosiła ws. wyrodnego syna. Doniesienia z ostatniej chwili
Zenek Martyniuk jednak nie weźmie udziału w zagranicznej trasie. Prawda wyszła na jaw