Niewesoło w domu Pauliny Koziejowskiej i Macieja Orłosia. To nagranie bardzo ją zraniło

Paulina Koziejowska w przeszłości zasłynęła w mediach plotkarskich ze swoich kontrowersyjnych związków z dużo starszymi partnerami. Przed laty była dziewczyną 64-letniego dziś Jacka Borkowskiego. Później znalazła szczęście u boku Macieja Orłosia. Dziennikarz młodszy od swojego poprzednika o zaledwie rok całkowicie zawrócił jej w głowie.

Ostatnimi czasy Paulina Koziejowska bez reszty poświęciła się internetowej działalności. Jako influencerka i instagramerka prowadzi w sieci serię poświęconą tematom związkowym. Jak dotąd nie nagrała jeszcze odcinka poświęconego motywom, które sprawiają, że niektóre kobiety oraz mężczyźni poszukują dużo starszych partnerów i partnerek.

Paulina Koziejowska stara się wykorzystywać internetowe zasięgi również na pożytek swojego ukochanego. Maciej Orłoś zawsze może liczyć u niej na darmową reklamę, która z pewnością się przydaje, biorąc pod uwagę niechęć widzów, jaką napotkał wracając po dłuższej przerwie do "Teleexpressu".

Maciej Orłoś w telewizji publicznej spędził kawał życia. Na pewnym etapie medialnej kariery miał okazję prowadzić wywiady z wielkimi gwiazdami. W 1997 roku gościł grupę Spice Girls, o czym w mediach społecznościowych nie omieszkała wspomnieć jego partnerka, Paulina Koziejowska. Celebrytka udostępniła na Instagramie fragment pamiętnej rozmowy. W ten sposób chciała zwrócić uwagę na jakże ważny i nadal aktualny temat równości i praw kobiet.

"Kobiety walczą o swoje prawa od wielu lat. Kiedyś przykuwały się łańcuchami do muru, żeby przyznano im prawo do głosowania. Kiedy pojawia się jakaś nowa idea, ludzie zawsze zastanawiają się, co to takiego. Jeśli kobieta chce pracować albo jeśli chce wychowywać dzieci, to jej wybór. Może być nawet samotną matką, jeśli tego chce. A jeśli mężczyzna chce zostać w domu i zająć się dziećmi to też ma do tego prawo" - mówiła przed laty Geri Halliwell.

Wypowiedzi gwiazd Spice Girls bardzo poruszyły Paulinę Koziejowską. Celebrytka ma poczucie, że choć minęły niemalże 3 dekady, w temacie równości wciąż niewiele się zmieniło. Czyżby w ten sposób chciała dać do zrozumienia partnerowi, że czuje się źle traktowana? 

Paulina Koziejowska zwróciła uwagę na fakt, że problem nierówności płci nadal nie został w pełni rozwiązany. Na szczęście z jej wypowiedzi możemy wywnioskować, że jej relacja z Maciejem Orłosiem ma się dobrze, a wpis służy jedynie zasygnalizowaniu istotnej kwestii społecznej. 

"To jest przerażające! Wywiad Macieja Orłosia z dziewczynami ze Spice Girls jest z 1997 roku! A tak sobie myślę, że mógłby być wyemitowany równie dobrze i teraz. Przerażające jest to, że po 27 latach nadal rozmawiamy o tym samym. Nadal wielu osobom trzeba tłumaczyć, co to jest równouprawnienie, na czym polega równouprawnienie w życiu zawodowym i w związku. A to powinno być tak oczywiste" - grzmi w mediach społecznościowych Koziejowska.

Na post ukochanej szybko zareagował Maciej Orłoś. Dziennikarz w komentarzu wyraził swoje poparcie i ku zaskoczeniu internautów wyznał, że wspomniany wywiad nie należał do najprostszych.

"Dziękuję! Tym bardziej mi miło, że to nie był łatwy wywiad..." - czytamy we wpisie dziennikarza.

Zobacz też:

Młodsza partnerka Orłosia nagle przekazała wieści o ich związku. "Może się zakończyć"

Ukochana Orłosia zabrała głos. „Oboje czujemy, że to duża zmiana”

Orłoś wrócił do "Teleexpressu" po ośmiu latach. Nie do wiary, jak wypadł