Niewiarygodna sytuacja na planie "Pytania na śniadanie". Nowakowska i Wolny niespodziewanie wezwali pomoc
We wtorek w "Pytaniu na śniadanie" doszło do nieoczekiwanego wydarzenia. Było trzeba wzywać pomoc medyczną, by pomogła zranionej gościni. Wszystkiemu przyglądali się zszokowani gospodarze: Ida Nowakowska oraz Tomasz Wolny.
Prezenterzy Ida Nowakowska i Tomasz Wolny we wtorkowym wydaniu "Pytania na śniadanie" gościli uczestniczkę Powstania Warszawskiego. Niestety, choć chcieli jak najlepiej, wtopa wydarzyła się w finale programu, podczas podziękowań. Danuta Dworakowska zraniła się w dłoń w czasie przekazywania bukietu kwiatów.
Ida Nowakowska i Tomasz Wolny nie wiedzieli, co się dzieje. W jednym momencie prezenterzy rozmawiali z Danutą Dworakowską, a w drugim...
"Auć! Kłuje" - oznajmiła gościni.
"To na szczęście" - odpowiedziała Ida Nowakowska z rozbawieniem, jednak Pani Danucie nie było do śmiechu.
"Jak każda róża" - sytuacje próbował ratować aktor Michał Czernecki, który także był gościem programu.
"Nie ma takiej bez kolców. Podobnie jak z wolnością, nie jest ona dana raz na zawsze" - Tomasz Wolny starał się zabłysnąć.
Pani Danuta odpowiedziała wprost, że potrzebuje sanitariuszki.
"To może ja pomogę. Sanitariusz na plan konieczny" - Tomasz Wolny skończył żartować i wezwał pomoc.
Na szczęście kobieta miała przy sobie chusteczkę. Przyłożyła do palca. Gospodarze niezwłocznie pożegnali gości. No trzeba przyznać, wyszło niezręcznie...
W jednym z ostatnich materiałów "Pytania na śniadanie" gościem była Anna Lewandowska, znana prezenterka. Dziennikarka w porannym paśmie Telewizji Polskiej prowadzi kącik show-biznesowy, w którym przedstawia najnowsze wiadomości i plotki ze świata rozrywki.
W najnowszym wydaniu programu prowadząca opowiadała o synu Colina Farrella, cierpiącym na rzadką chorobę genetyczną zwaną zespołem Angelmana. W nawiązaniu do 20-letniego Jamesa Farella, Anna Lewandowska nieoczekiwanie przyznała, że sama jest mamą niepełnosprawnego dziecka.
"Mój Leo skończył 10 lat i wciąż wierzę w to, że powie do mnie «mamo»" - powiedziała na antenie. Ida Nowakowska niezwłocznie nazwała koleżankę prawdziwą bohaterką.
"My chyba nie bardzo lubimy być określani mianem bohaterów. Jeżeli dostajesz od życia wyzwanie i masz osobę, którą kochasz najbardziej na świecie, to jesteś w stanie uchylić mu nieba. Tutaj rzeczywiście potrzeba cierpliwości, wytrwałości i trzeba tym dzieciom zapewnić najlepszą opiekę, jak jest tylko możliwa. Chylę czoła przed rehabilitantami i lekarzami" - odpowiedziała na to Anna Lewandowska, czym bardzo wzruszyła widownie programu.
Czytaj też:
Wpadka w "Pytaniu na śniadanie". Popek wyprowadzona z równowagi. Wolnemu odechciało się żartów
Tak do Izabelli Krzan zwraca się Tomasz Kammel. Tajemnica "PnŚ" wyjaśniona
Gwiazda "Pytania na śniadanie" pilnie przekazała przeraźliwe wieści. Wsparcie spływa z całej Polski