Niezwykły zwrot w karierze księcia Harry’ego. Czy świat jest na to gotów?

Książę Harry pojawił się niedawno na wydarzeniu „Stand Up dla Bohaterów”, organizowanym już po raz 17. przez New York Comedy Festical i Fundację Boba Woodruffa. Dochód z gali jest przeznaczony na cele szczególnie bliskie sercu Harry’ego: wsparcie weteranów, członków służby czynnej i ich rodzin. 

W poniedziałkowy wieczór młodszy syn króla Karola III pojawił się w nowojorskim Lincoln Center i wystąpił przed publicznością tytułując samego siebie „rudzielcem” i „zagrożonym gatunkiem”. 

Książę Harry, który ma za sobą dziesięcioletnią służbę  i jest pomysłodawcą i organizatorem corocznych Igrzysk Weteranów,  nie dał się dotąd poznać jako osoba z dystansem do siebie. 

Wręcz przeciwnie, czytając jego książkę „Ten drugi” można było odnieść wrażenie, że traktuje siebie z niezwykłą powagą i potrafi długo chować urazę za zachowania, które uznaje za afront. 

To jednak nie przeszkodziło mu w ujawnianiu „anegdot” na temat swoich bliskich, jak choćby ta, że jego babcia, królowa Elżbieta II na koncert zespołu Queen z okazji jubileuszu 50-lecia panowania włożyła zatyczki do uszu, a ojciec, król Karol III, cierpiący na problemy z kręgosłupem, ma w zwyczaju codziennie wisieć do góry nogami na drążku, w samej bieliźnie. 

W Lincoln Center Harry postanowił jednak zabłysnąć. Zdecydował się zastosować wielokrotnie sprawdzoną metodę i mówić o sobie. Jak zagaił:

"Jako osoba, której zachowanie nigdy nie bywa oceniane, nie musiałem nawet za wiele przygotować. Pracuję nad tym występem od dłuższego czasu i wszyscy, których znam, twierdzą, że jest idealny. Oni na pewno nie są z tych, co ci mówią to, co chcesz usłyszeć. Na pewno nie. To na przykład mój doradca finansowy, mój prawnik no i oczywiście uzdrowiciel specjalizujący się reiki”. 

Boki zrywać? Żona Harry’ego, Meghan Markle mogłaby mieć zastrzeżenia, że wciąż za mało wspominał o sobie. Inna sprawa, że jej akurat trudno dorównać. U jej ubiegłorocznym przemówieniu na kongresie One Young World, Piers Morgan, gwiazda brytyjskich mediów, doliczył się 54 wzmianek na jej własny temat w ciągu zaledwie 7 minut. 

W dalszej części swojego wystąpienia książę Harry zrezygnował z żartów i wygłosił ten sam apel, co zwykle:

"Pozdrawiam wszystkich moich braci, siostry, przyjaciół z szacunkiem, zrozumieniem i podziwem. Proszę, pamiętajcie, jeśli czujecie się zagubieni lub samotni w tym wszystkim, co się wokół dzieje, nie zapominaj o sile, celu i podtrzymywaniu ważnych wartości, które tak dobrze znasz. To zawsze rozjaśni ci mrok". 

W wydarzeniu wziął udział również Bruce Springsteen, który skupił się na tym, co mu wychodzi najlepiej, czyli śpiewaniu, a także wiele hollywoodzkich gwiazd, w tym Tom Hanks z żoną Ritą Wilson. 

Uważacie, że książę Harry powinien przekwalifikować się na komika? 

Zobacz też:

Afera z Meghan i Harrym. Są kolejne dowody, że od lat wszystkich oszukiwali

Książę Harry wściekły na kłamstwa brytyjskich mediów. Miarka się przebrała. Taka afera tuż przed urodzinami króla

Książę Harry o relacjach z rodziną królewską: Mogły być dwie książki