Reklama
Reklama

Nim poślubił Komarnicką sprzed ołtarza uciekły mu znana aktorka i piosenkarka

Gdy w lipcu 2024 roku Redbad Klynstra zrezygnował – po kilku latach – z posługiwania się nazwiskiem żony, Emilia Komarnicka napisała w sieci, że ona też wraca do nazwiska jednoczłonowego, co nie znaczy, że w ich małżeństwie dzieje się coś niepokojącego. Redbad i Emilia są parą już prawie dekadę, w tym czasie doczekali się dwóch synów... Niewiele osób pamięta, że Klynstra w młodości był związany z dwiema bardzo znanymi artystkami – podczas studiów poważnie myślał o ślubie z Małgorzatą Kożuchowską, a jakiś czas po rozstaniu z nią zaręczył się z Kasią Nosowską. Obie narzeczone uciekły mu sprzed ołtarza.

O ślubnych planach Redbada Klynstry i Katarzyny Nosowskiej cała Polska dowiedziała się z ich jedynego wspólnego wywiadu, który pojawił się na łamach "Elle" w lutym 2000 roku. Uroczystość miała się odbyć miesiąc później, ale aktor i wokalistka niespodziewanie - zamiast stanąć na ślubnym kobiercu - podjęli decyzję o rozstaniu.

Reklama

Wcześniej Redbad planował ożenek z koleżanką ze szkoły teatralnej. Małgorzata Kożuchowska, bo o niej mowa, nie była mu jednak pisana.

Małgorzata Kożuchowska była wielką studencką miłością Redbada

Redbad uchodził na początku lat 90. za jednego z najprzystojniejszych studentów stołecznej PWST. Kożuchowska, która była rok wyżej, od razu wpadła mu w oko, jak się dość szybko okazało - z wzajemnością.

Zaprzyjaźnili się, ale pewnego dnia doszli do wniosku, że los nie bez przyczyny skrzyżował ich życiowe ścieżki. Nie obnosili się ze swoimi uczuciami, ale ponieważ spędzali ze sobą niemal cały czas, wszyscy ich znajomi z uczelni wiedzieli, że są parą i kibicowali ich miłości.

Małgorzata wynajmowała podczas studiów kawalerkę na spółkę z Agatą Kuleszą. Często odwiedzała je najlepsza przyjaciółka Kuleszy, wokalistka grupy Hey Kasia Nosowska.

"Wpadłam raz do Agaty, mieszkała z koleżanką, też aktorką, która była wówczas narzeczoną Redbada. Zobaczyłam ich i pomyślałam: 'Ta to ma szczęście'" - opowiadała Nosowska w rozmowie z "Elle", wspominając pierwsze spotkanie z Klynstrą.

Kożuchowska jeszcze przed ukończeniem szkoły teatralnej zadebiutowała przed kamerą, a gdy odbierała dyplom, miała już na swoim koncie kilka ról i... rozstanie z narzeczonym. Nigdy nie zdradziła, dlaczego zerwała z Redbadem.

Katarzyna Nosowska długo czekała, by Redbad Klynstra zwrócił na nią uwagę

Katarzyna Nosowska nie kryła, że Redbad już podczas pierwszego spotkania zrobił na niej ogromne wrażenie.

"Bardzo mi się spodobał, ale do głowy mi nie przyszło, że on mógłby zwrócić na mnie uwagę" - wspominała w wywiadzie dla "Elle".

Tak naprawdę zeswatała ich Agata Kulesza, ale od chwili, gdy Klynstra rozstał się z Kożuchowską, do momentu, gdy Kasia została jego narzeczoną, minęło kilka dobrych lat.

W 1996 roku Nosowska miała napisać piosenkę do filmu "Gry uliczne", w którym Redbad grał główną rolę.

"Przyszedł do mnie z reżyserem. Byłam wtedy w zaawansowanej ciąży, ale serce zabiło mi żywiej. Dwa lata później zjawił się na moim koncercie, potem nakręcił wideoklip ze mną i znów na tym się skończyło" - opowiadała na łamach "Vivy!".

Dopiero rok po tym, jak Katarzyna urodziła Mikołaja, ona i Redbad zdecydowali się dać sobie szansę.

"Kiedy wcześniej się spotykaliśmy, byliśmy zajęci. Dopiero gdy nie mieliśmy już żadnych zobowiązań, mogliśmy bez przeszkód być razem" - wyznała Kasia Krystynie Pytlakowskiej z "Vivy!".

Dopiero trzecia narzeczona powiedziała Redbadowi Klynstrze sakramentalne "tak"

Redbad poprosił Kasię, by została jego żoną, gdy odwiedziła go pewnego dnia w Amsterdamie, dokąd pojechał na parę miesięcy w sprawach służbowych.

"Spacerowaliśmy wieczorem po wszystkich 600 mostach w Amsterdamie. Na jednym z nich zespoiliśmy się w pocałunku i wyjęłam pierścionek z ust" - zdradziła wokalistka w słynnym wywiadzie dla "Elle" okraszonym fotorelacją z jej wieczoru panieńskiego.

Katarzyna była bardzo szczęśliwa z Redbadem, który pokochał nie tylko ją, ale też jej syna.  Mikołaj traktował partnera mamy jak najlepszego przyjaciela.

Kasia i Redbad byli narzeczonymi przez ponad rok. W końcu wyznaczyli datę ślubu. Mieli się pobrać pod koniec marca 2000 roku. W lutym pochwalili się swoim związkiem na łamach "Elle", a zaraz potem się rozstali.

O tym, co działo się w życiu Redbada Klynstry po tym, jak Nosowska uciekła mu sprzed ołtarza, niewiele wiadomo. Pracował, grał w filmach i serialach, występował na scenach stołecznych teatrów... Nie mówił w wywiadach o życiu prywatnym. W końcu jednak "dopadła" go wielka miłość. Podczas przygotowań do jednej ze sztuk kompletnie stracił głowę dla partnerującej mu Emilii Komarnickiej. Aktorka odwzajemniła jego uczucie.

W 2017 roku Redbad w końcu został mężem. Wkrótce potem Emilia urodziła Kosmę, a dwa lata później ich rodzina powiększyła się o Tymoteusza.

Źródła:

1. Wywiad z K. Nosowską i R. Klynstrą "Kasia&Redbad Love Story", autor A.Różycka, "Elle" nr 02/2000

2. Wywiad z K. Nosowską "Wreszcie wiem, o co mi chodzi", "Viva!", (luty 2000)

3. Artykuł "Wpis w kalendarzu pamięci...", "Na żywo" (kwiecień 2022)

Zobacz też:

Emilia Komarnicka dzieli się swoim szczęściem ze światem. Fani pieją z zachwytu

Ledwie Komarnicka zrezygnowała z nazwiska męża, a tu takie wieści. Mówi wprost

Źródło: AIM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy