Nocna randka gwiazdy "Klanu". U jej boku tajemniczy brunet
Gwiazda "Klanu" i "Ja wam pokażę!" na jakiś czas zniknęła z nagłówków gazet. Teraz Maria Niklińska wraca w wielkim stylu. Coraz głośniej jest o jej projektach aktorskich, a teraz dotarliśmy do zdjęć z romantycznego, nocnego spotkania z przystojniakiem. Jeden szczegół odwraca jednak uwagę od jej towarzysza - to jej buty najbardziej przyciągają wzrok.
Maria Niklińska to córka Jolanty Fajkowskiej, ale na rozwój kariery zapracowała sama. Już w 1997 roku zobaczyliśmy ją w serialu "Klan", gdzie wcieliła się w Agatę Wilczyńską, córkę Gabrieli. Zrobiła też furorę jako Tosia w "Ja wam pokażę!", Nicole w "Na Wspólnej" czy Jagoda w "Pierwszej miłości". W ostatnich latach znikła jednak z pierwszych stron gazet.
Niklińska nie zabiega o uwagę mediów, co nie znaczy, że jej kariera stoi w miejscu. W ostatnim czasie bardzo głośno jest o dwóch spektaklach z jej udziałem. W "Między łóżkami" gra u boku Artura Barcisia i Katarzyny Skrzyneckiej, a w "Berek, czyli miłość w moherze" występuje z Ewą Kasprzyk i Danielem Olbrychskim. W lutym 2025 czeka nas premiera drugiej części tego ostatniego tytułu.
Poza tym Maria od niedawna występuje z Rafałem Olbrychskim w muzycznym spektaklu "Apetyt na czereśnie", na podstawie tekstu Agnieszki Osieckiej. Pojawiła się też w telewizji, w odcinku specjalnym "Jaka to melodia". A co z jej życiem prywatnym?
O życiu uczuciowym Niklińskiej nie wiadomo zbyt wiele. W 2020 roku w programie "Kwarantanna Live" wyjaśniła, że wcześniej po prostu nie trafiła na "tego jedynego".
"Nie jestem wybredna, tak mi się ułożyło życie. Może nie mam szczęścia po prostu? Relacje to skomplikowana sprawa po dwóch stronach, żeby dwie strony chciały tego samego i to w tym samym momencie" - wyznała szczerze Maria.
Aktorka była jednak otwarta na miłość, a nawet na założenie rodziny. Przyznała, że jej mama Jolanta Fajkowska marzy o wnukach.
"Moja mama by chciała [wnuki - przyp. red.]. Myślę, że moja babcia też, ale wychodzę teraz z założenia, że przyjdzie ten moment i wtedy to będzie. Chcę mieć rodzinę, chcę mieć dzieci, ale korzystam teraz z tych przywilejów, które mają kobiety" - tłumaczyła cztery lata temu.
Czyżby w jej sercu znów zagościła radość? Udało nam się dotrzeć do zdjęć z romantycznego spotkania Marii Niklińskiej. Aktorka pod osłoną nocy, w towarzystwie wysokiego bruneta, odwiedziła najpierw restaurację, a później spacerowała uliczkami miasta. Razem wsiedli do samochodu i odjechali z promiennymi uśmiechami na twarzach.
To, co zwraca uwagę, to strój gwiazdy "Klanu". Maria miała na sobie białą koszulę oversize, a po wyjściu z lokalu zarzuciła na ramiona puszysty płaszcz. Jednak to dół jej stroju robi prawdziwie piorunujące wrażenie. Czerwony szalik dobrze komponował się z iście karnawałowymi, czerwonymi spodniami w cekiny. Buty - kozaki na obcasie - dosłownie lśniły w ciemności. Złoty brokat był widoczny z daleka. Jak podoba się wam jej stylizacja?
Zobacz też:
Była gwiazdą "Klanu" i "Ja wam pokażę". Później znikła
Nie do wiary, jak mieszka gwiazda "Klanu". Przepych to mało powiedziane
