Reklama
Reklama

Nocne wieści ws. księżnej Kate rozwiały wątpliwości. Decyzja mogła być tylko jedna

Księżna Kate i jej problemy wciąż wywołują niemałe poruszenie i niemal każdego dnia są tematem dla brytyjskich (i nie tylko) mediów. Po jej pojawieniu się na urodzinach króla rozbudziły się nadzieje wielu, że teraz żona Williama będzie już stałym gościem na oficjalnych wydarzeniach z udziałem rodziny królewskiej. Od tamtej imprezy, która odbyła się w połowie czerwca, jednak nigdzie więcej się nie pojawiła. Gdy ważą się sprawy związane z jej występem na Wimbledonie, niespodziewanie w nocy dotarły jeszcze kolejne doniesienia. Oto szczegóły...

Księżna Kate w połowie czerwca, po wielu miesiącach nieobecności, pojawiła się publicznie na paradzie z okazji urodzin króla Karola. Oczywiście jej obecność przyćmiła niemal wszystko inne tego dnia. 

Jak podkreślali eksperci, żona Williama, choć deklarowała częstsze występy publiczne, na uroczystości poświęconej Karolowi III zjawiła się bardziej z osobistych powodów. 

"Osobiście odczytuję to jako gest ze strony księżnej w stronę swojego teścia, którego bardzo lubi. Nie jest tajemnicą, że mają oni bardzo dobre relacje, że król traktuje ją jak córkę" - przekazała Jastrząb Post autorka książek o royalsach, Wioletta Wilk-Turska.

Reklama

Najpierw doniesienia z Wimbledonu, a teraz jeszcze takie wieści

Wciąż nie jest pewne, czy księżna pojawi się w najbliższy weekend na Wimbledonie. Przypomnijmy, że Kate jest ambasadorką organizacji, która wręcza trofea zwycięzcom. Dotychczas to właśnie ona co roku te nagrody przekazywała. 

Jak się jednak okazało ostatnio, organizatorzy mają jednak "plan b", gdyby Kate zaniemogła w ostatniej chwili i odwołała wizytę.  Z ustaleń "The Telegraph" wynikało, że w każdej chwili zastąpić Kate jest gotowa inna członkini rodziny królewskiej. Chodzi o Birgitte - księżną Gloucester, żonie księcia Ryszarda, która prywatnie jest także wielką miłośniczką tenisa, a do tego od 25 lat pełni rolę honorowej prezeski Lawn Tennis Association.

Teraz jednak brytyjskie media zaczął rozgrzewać jeszcze jeden temat. W ten sam weekend odbędzie się finał Euro 2024, w którym Anglia zagra z Hiszpanią. Na meczu nie zabraknie znanych osób, w tym tych z rodziny królewskiej. 

Wyjaśniło się ws. księżnej Kate

Z zamieszczonych późnym wieczorem informacji wynika, że na pewno na trybunach nie zasiądzie księżna Kate. Skąd ta pewność? Ponoć nie chodzi tu wcale o jej problemy zdrowotne. 

"Kate jest patronką angielskiego rugby (tę funkcję wcześniej pełnił książę Harry) i w związku z tym niestosowne byłoby, gdyby publicznie okazywała swoje wsparcie dla angielskiego futbolu" - rozwiało nadzieje "Daily Express".

Jest niemal pewne, że pojawi się za to książę William, który jest wielkim fanem piłki nożnej. Być może zabierze też najstarszego syna, który coraz częściej pojawia się z ojcem publicznie. 

Zobacz także:

Księżna Kate na nowym portrecie. Publiczność zaszokowana, jak na nim wygląda

Napływają kolejne wieści o księżnej Kate. Aż smutno patrzeć

Książę Harry i Meghan Markle już się z tego nie podniosą. Rodzina królewska odbierze im wszystko?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: księżna Katherine | Książę William
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy