Norweska księżna Mette-Marit i książę Haakon świętują rocznicę w obliczu tragedii
Księżna Mette-Marit i książę Haakon tworzą szczęśliwe małżeństwo już od 20 lat. Niestety choroba księżnej nie pozwala się w pełni cieszyć.
Księżna Mette-Marit i jej małżonek książę Haakon mają powody do radości. Ostatni świętowali 20. rocznicę ślubu. Niestety wydarzenie odbyło się w cieniu choroby i trudnych wspomnieć przed laty. Nikt nie wierzył, że Mette-Marit i książę Haakon stworzą udane małżeństwo - wręcz przeciwnie! W końcu księżna, zanim wyszła za Haakona, miała już rocznego synka i dosyć nieciekawą przeszłość.
Gdy w 2000 roku ogłoszono zaręczyny Mette-Marit i Haakona, padło wiele głosów, by książę zrzekł się korony. W końcu jego nowa wybranka nie była godna objęcia tytułu księżnej Norwegii. Haakon jednak nie zamierzał zmienić zdania i poddać się presji społecznej. W sierpniu 2001 roku stanęli na ślubnym kobiercu. Krótko po tym Mette-Marit przyznała się także do błędów młodości.
Czas jednak minął, a dziś jest uwielbianą księżną Norwegii, która niezwykle oddana jest swoim obowiązkom. Niestety rodzinną radość zakończyła choroba. Księżna od lat choruje na samoistne włóknienie płuc - chorobę nieuleczalną i drastycznie skracającą życie. Według specjalistów, księżnej zostało zaledwie parę lat.
Mimo to nie ukrywała radości z okrągłej rocznicy. Mette-Marit jest niezwykle szczęśliwa u boku ukochanego męża.
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/