Nowe doniesienia w sprawie TVN. Oficjalnie ogłosili. To koniec
Nowe doniesienia płyną z siedziby TVN przy ulicy Wiertniczej. Stacja postanowiła zrezygnować z naziemnej emisji kanału Metro. Zmiany wejdą w życie za rok, a osoby ze środowiska medialnego przyznają, że kanał Metro "Nigdy nie był priorytetem". Tym samym zwolni się kolejne miejsce na ósmym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej.
Wieści o tym, że Spółka Green Content, której właścicielem jest TVN Warner Bros. Discovery, nie zwróciła się o przedłużenie koncesji naziemnej dla kanału Metro jako pierwszy przekazał Presserwis.
"Od 2026 roku Metro nie będzie kanałem naziemnym, ale będzie się nadal prężnie rozwijał w oparciu o inny model dystrybucji, tj. telewizję kablowo-satelitarną, IPTV czy platformy streamingowe" – poinformowało portal biuro prasowe TVN.
Warto dodać, że przed świętami Bożego Narodzenia Reuters przekazał, że Warner Bros. Discovery rozpoczął proces sprzedaży TVN. Czy decyzja o zaprzestaniu emisji naziemnej Metra jest z tym powiązana?
"Jest to decyzja biznesowa, którą podjęliśmy w odpowiedzi na oczekiwania rynku, który przechodzi dziś transformację cyfrową oraz w związku ze zmieniającymi się potrzebami widzów, którzy poszukują różnych kanałów dostępu do naszej oferty. Nowy model dystrybucji Metra pozwoli zapewnić stacji odpowiedni zasięg, jednocześnie dając nam większe możliwości jej rozwoju w przyszłości" - wyjaśnia nadawca.
Kana Metro był jedną z czterech stacji, które w 2016 roku trafiły na ósmy multipleks naziemnej telewizji cyfrowej. Wtedy wystartowały także Zoom TV, Telewizja WP i Nowa TV.
Jak wynika z danych Nielsen Media, w listopadzie 2024 roku kanał Metro miał 0,19 proc. udziału w rynku w grupie ogólnej i 0,25 proc. udziału w grupie komercyjnej 16-59. Średnia dobowa widownia wynosiła 11,2 tys., z czego 3,3 tys. to widzowie odbierający kanał za pośrednictwem telewizji naziemnej.
Zobacz też:
TVP ogłasza wielkie zmiany w legendarnym programie. To już oficjalne
Internauci oburzeni po koncercie TVN. Trudno uwierzyć, co ich zdenerwowało