Nowe doniesienia ws. Blanki to nie plotki. Przekazane wieści nie pozostawiły złudzeń
Blanka Stajkow nie daje o sobie zapomnieć od czasu nieszczęsnej Eurowizji, na której zajęła dalekie 19. miejsce. Trzeba jednak przyznać, że w kraju jej piosenka "Solo" stała się sporym hitem. Celebrytka nie odpuszcza i kontynuuje swoją karierę. Ostatnio znalazła dość zaskakujące miejsce do tego, by pochwalić się swoim talentem wokalnym. Oto co się wydarzyło.
Blanka Stajkow zaistniała w show-biznesie dzięki Eurowizji, na którą dostała się w ramach konkursu.
Tancerka dla jurorów była jednak lepszym wyborem i to ona ruszyła oczarować Europę ze swoją piosenką "Solo". Ostatecznie zdobyła odległe 19. miejsce, ale za to w naszym kraju utwór stał się nawet przebojem.
Od tamtej pory celebrytka nagrała już kilka nowych piosenek, choć trudno tu mówić o równie dużym hicie.
Blanka mocno aktywna jest w social mediach, gdzie ostatnio niespodziewanie furorę zrobiło nagranie z samolotu.
Ta postanowiła bowiem "umilić" podróż współpasażerom swoim występem. W pewnym monecie wstała i w kabinie zaczęła swe popisy. Nie wiadomo, czy pytała ludzi, czy mają ochotę na taką rozrywkę.
Zaskakujący jest także dobór repertuaru, bowiem Stajkow zaczęła śpiewać wielki przebój Marcina Millera i zespołu Weekend "Ona tańczy dla mnie".
Potem okazało się, że celebrytka przegrała zakład i musiała za karę zaśpiewać piosenkę disco polo. Internautom jej popisy niespecjalnie przypadły do gustu:
"No śmiechom nie było końca…", "Cały samolot przegrał zakład, że musiał jej słuchać?", "Współczuję pasażerom" - kpili ludzie, choć byli i tacy, którzy gratulowali jej odwagi.
Zobacz też:
Blanka o swojej karierze. Jest milion osób na jej miejsce [POMPONIK EXCLUSIVE]
Blanka zapytana o to, czy poprawia sobie urodę, odpowiedziała stanowczo. Fani mogą być zaskoczeni
Blanka bawiła się na imprezie amerykańskiego gwiazdora. Z warszawskiego klubu nie wyszła sama