Nowe doniesienia ws. Grzeszczak. Oficjalnie ogłosiła i podała datę. Poruszenie na całą Polskę
Sylwia Grzeszczak cieszy się ostatnio niespodziewaną popularnością. Nieoczekiwanie jednak obecną sławę zawdzięcza nie swoim dokonaniom zawodowym, a plotkom na temat związku. Portale plotkarskie od tygodni rozpisują się na temat jej relacji z Maciejem Buzałą. Gwiazda nie komentuje jednak tych rewelacji i konsekwentnie robi swoje. Właśnie postanowiła uchylić rąbka tajemnicy odnośnie swojego nowego projektu. Fani nie mają wątpliwości.
Ostatni czas był wyjątkowo intensywny dla Sylwii Grzeszczak. Jeszcze we wrześniu ubiegłego roku artystka poinformowała, że jej małżeństwo z Liberem należy do przeszłości. Te wieści były szokiem dla fanów sławnej pary. Wygląda jednak na to, że gwiazdom udało się osiągnąć coś, co wcale nie jest łatwe, zwłaszcza w show-biznesie. Grzeszczak i Liber po rozstaniu pozostali w przyjaźni i nie tylko wspólnie wychowują córkę, ale także nadal razem tworzą kolejne utwory.
Z czasem każde z nich zaczęło sobie układać swoją rzeczywistość na nowo. W wakacje coraz głośniej było o nowym związku Libera, który kilka razy został przyłapany na romantycznym wypadzie z ukochaną. W październiku natomiast media zaczęły rozpisywać się na temat nowej relacji Sylwii Grzeszczak, która zaczęła spotykać się z Maciejem Buzałą. Im także nie udało się dłużej ukrywać swojego związku.
"Cały wieczór spędzili w towarzystwie bliskich znajomych Macieja. Sylwia nawet zaśpiewała podczas karaoke piosenkę Whitney Houston "I Will Always Love You". Na pewno nie ukrywają już swojej bliskości" - pisał kilka tygodni temu Plotek.
Co zaskakujące, artystka nadal w żaden sposób nie odniosła się do krążących w mediach rewelacji. Piosenkarka nabrała wody w usta i unika tematu swojego życia osobistego. Ostatnio na instagramowym profilu Sylwii Grzeszczak ukazało się zdjęcie, które - według jej fanów - nie pozostawia już żadnych złudzeń. Internauci są przekonani, że to zapowiedź kolejnego hitu.
Od kilku dni artystka umieszcza w sieci zdjęcia z romantycznej i subtelnej sesji zdjęciowej. Delikatne kadry są zapowiedzią nowego utworu, który będzie miał swoją premierę już 22 listopada.
"Latawce. Premiera 22.11.2024" - ogłosiła Grzeszczak.
Fani już nie mogą się doczekać i od razu zauważyli, że wszystkie poprzednie piosenki artystki z miejsca okazywały się hitami. Wśród komentarzy nie brakuje dobrych słów oraz gratulacji związanych z dotychczasową działalnością artystki.
- "Ten rok zdecydowanie należy do Ciebie! Hit wiosny, hit lata a teraz hit jesieni"
- "Cała płyta to będą hity które każdy pokocha..."
- "To będzie cudowne, już to czuję"
- "Jaka melodia!"
- "Śliczne zdjęcie! Promieniejesz ciepłem i naturalnym urokiem. Bardzo miło na Ciebie patrzeć"
Z niecierpliwością czekamy na premierę.
Zobacz także:
Najpierw wieści o nowym związku, a teraz to. „Jeden z najtrudniejszych momentów”
Wielka radość w domu Sylwii Grzeszczak. Niespodziewanie pochwaliła się w sieci