Reklama
Reklama

Nowe doniesienia z domu Kubackiego i żony Marty dotarły w ostatniej chwili. Przypuszczenia się potwierdziły

Dawid Kubacki i jego żona Marta Kubacka w zeszłym roku naprawdę sporo przeszli. Kobieta trafiła bowiem do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jej życie. Ostatecznie wszystko jednak dobrze się skończyło. Teraz skoczek przekazał jednak nowe wieści z domu. Nagle wyjawił, co wykryto u ich pociechy.

Dawid Kubacki w 2023 roku przerwał na jakiś czas skoki narciarskie, bo okazało się, że jego żona Marta ma poważne problemy zdrowotne.

Trudne chwile w małżeństwie Kubackich

"Jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie" - przekazał sportowiec w social mediach. 

Wywołało to ogromne poruszenie i cała Polska trzymała kciuku za ukochaną skoczka. Udało się, bo miesiące później Kubacka wyszła już do domu. Kubacki mógł wrócić do treningów i wszystko powoli zaczęło się jakoś układać. 

Reklama

Od dłuższego jednak czasu nie było wiadomo, co dzieje się z Martą. Niespodziewanie jednak Dawid udzielił nowego wywiadu, w którym zdradził, jak wygląda codzienność jego ukochanej.

"Żona ma wszczepiony kardiowerter, więc tutaj jest ograniczenie, jeżeli chodzi o pole magnetyczne o wysokiej częstotliwości, które mogłoby zakłócić pracę tego urządzenia. [...] Żyjemy normalnie. W tym roku w kwietniu żona wróciła do pracy. Pracuje, zajmuje się domem, dziećmi. [...] Byliśmy na wakacjach, nie ma jakiś takich większych przeciwwskazań" - wyjawił skoczek w rozmowie z Eurosportem.

Dawid Kubacki wyjawił w sprawie córki. Ma to samo co żona

Chwilę potem Dawid niespodziewanie otworzył się też na temat córki, którą wraz z żoną powitali na świecie w 2023 roku. Okazuje się, że Maja ma tę samą chorobę co żona. 

"Jedna córka też ma tę wadę genetyczną. Trzeba jej podać trzy razy dziennie [lek - przyp. red.] i tyle. Też oczywiście jeździmy na kontrole z córką co pół roku. Żonie wystarczy, że jeździ co rok i jest ok" - zdradziła skoczek.

Dawid przyznaje, że sytuacja z Martą mocno ich zaskoczyła, bo "nie było wiadomo, skąd się wzięła". Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, a przy okazji lekarka poleciła im, aby przebadali też swoje pociechy pod tym kątem. Dzięki temu zdiagnozowano Maję i można było wdrożyć leczenie. 

"Można żyć normalnie. [...] Oczywiście jest ta niedogodność, że leki trzeba brać do końca życia, ale poza tym można normalnie żyć. [...] Ona nie jest tego świadoma, bo dopiero zaczyna próbować mówić" - ogłosił Dawid. 

Przeczytajcie również:

Co za wieści o losie Kubackiego i jego żony. Adam Małysz przerwał milczenie               

Niespodziewane sceny w domu Kubackich. Chodzi o zdrowie Marty

Dawid Kubacki zdradził, jak zmieniło się ich życie na skutek choroby

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dawid Kubacki | Marta Kubacka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy