Reklama
Reklama

Doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Kwaśniewskiej i męża to nie plotki. To on wszystko ujawnił

Wydawać by się mogło, że Jolanta Kwaśniewska nie ma przed opinią publiczną już żadnych tajemnic. W końcu od tylu lat żyje na świeczniku i w komitywie z mediami. A jednak są pewne sprawy, które budzą spore zdziwienie i do tej pory były prawie nikomu nieznane. O jednym jej sekrecie opowiedział niedawno jej znany przyjaciel. Co za niespodzianka.

Jolanta Kwaśniewska stanowi do dziś nieprześcigniony wzór pierwszej damy. Polacy z sentymentem wspominają czasy prezydentury jej męża, który wszak mógł liczyć na ogromne wsparcie swojej małżonki. 

Jolanta Kwaśniewska o braku wnuków

Niedawno Jolanta zdecydowała się wydać książkę autobiograficzną, w której podsumowała swoje życie. Z tej okazji zaczęła intensywnie promować ją w mediach, wywołując przy tym niemałe poruszenie. Tak było chociażby z jej rozmową w TVP Info, gdy nagle zapytano ją, czy nie ma żalu do córki, że ta nie podarowała jej wnuków. 

Reklama

"Troszkę żałuję, tak [że nie mam wnuków - przyp. red.]. Chciałabym być babcią, myślę, że to jest fajna funkcja. Ja bym była babcią taką 'po bandzie'" - wyznała z żalem Jolanta.

Szybko jednak zapewniła, że nie ma żalu, bo świetnie odnajduje się w roli "psie babci". Kuba Badach i Aleksandra Kwaśniewska mają bowiem w swym domu aż dwa wspaniałe czworonogi.

"Ale jestem taką 'lolą', bo tak nazywają mnie w domu, na Filipinach na dziadka mówi się 'lolo', a na babcię 'lola', więc ja jestem 'lolą' dla dwóch psiaków Oleńki: dla Luli i teraz Biby, także czuję się spełniona w roli opiekunki dwóch takich fajnych panienek" - dodała. 

Przyjaciele ujawnił sekret Kwaśniewskiej. Oto co dzieje się za zamkniętymi drzwiami jej domu

Teraz wyznaniem na temat samej Jolanty podzielił się jej bliski przyjaciel ks. Arkadiusz Nowak, który przez wiele lat współpracował z pierwszą damą w ramach działalności charytatywnej. 

W pewnym momencie ich relacja była już na tyle zażyła, że Kwaśniewska zaprosiła go do domu. I tutaj Nowak odkrył jej wielki sekret. Przyuważył, że mama Oli jest świetną panią domu. A przynajmniej w kwestiach kulinarnych nie ma sobie równych. 

Mężczyźnie do dziś śnią się po nocach przede wszystkim jej kotlety. Gdy tylko mają okazję się ponownie spotkać, zawsze prosi, by je usmażyła:

"Najlepsze kotlety mielone, jakie jem, robi Jolanta. Muszę to powiedzieć z bólem: nawet lepsze niż robi moja mama. Chociaż moja mama też robi fantastyczne, ale pani prezydentowa ma swój własny przepis na te kotlety i przyznam szczerze, że ja nie jestem w stanie prosić o cokolwiek innego, tylko jeżeli mamy się spotkać i mamy coś zjeść, to ja wtedy mówię: 'Bardzo cię proszę, usmaż te kotlety'" - wyznał w "Świecie Gwiazd" Nowak. 

Spodziewalibyście się tego po Kwaśniewskiej?

Zobacz też:

Ola Kwaśniewska podzieliła się radością ze światem. Oficjalnie ogłosiła nowinę

Kuba Badach i Aleksandra Kwaśniewska mają ogromny powód do dumy. Artysta potwierdził domysły fanów

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jolanta Kwaśniewska | Aleksandra Kwaśniewska | Kuba Badach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy