Nowe nazwiska na Kanale Zero. To nie koniec wieści od Krzysztofa Stanowskiego
Krzysztof Stanowski po przypieczętowaniu sukcesu stałych cykli sportowych oraz wyczerpujących dziennikarskich materiałów (np. o Caroline Derpinski czy Michale Wiśniewskim), może nadal rozwijać Kanał Zero. Jak 41-latek ogłosił, w tej sytuacji ma zamiar kuć żelazo póki gorące. To nie koniec zatrudniania znanych nazwisk oraz poszerzania zakresu działalności, która już dziś przynosi wielkie zyski.
Kanał Zero Krzysztofa Stanowskiego oficjalnie wystartował dopiero 1 lutego 2024 roku, ale cały czas się rozwija i już dziś dociera do milionów odbiorców. Jak przekazują Wirtualne Media, w tej sytuacji kanał nie zatrzyma się na Youtube i stronie internetowej. W planach jest stworzenie aplikacji. Nie ma za to w planach stworzenia platformy streamingowej.
"O platformie streamingowej nie myślę, ale już nad aplikacją mobilną zastanawiamy się. Wtedy połączoną z warstwą tekstową i warstwą audio. To mamy w planach, ale nie chcę wszystkiego robić od razu. Jak zrobimy taką aplikację za cztery miesiące to będzie w porządku" - wyjaśnił Stanowski w rozmowie ze wspomnianym źródłem.
Co ciekawe, podobny pomysł pojawił się w poprzednim miejscu pracy Krzysztofa, czyli na Kanale Sportowym.
"W Kanale Sportowym ten projekt był czystym backupem dla głównego kanału. Wiedzieliśmy, że jak YouTube nas zablokuje to choćby z uwagi na kontrakty sponsorskie musimy zachować pewną ciągłość nadawania. Z tego powodu powstała tam taka aplikacja. Oczywiście w Kanale Zero też może pojawić się podobny problem ze zrzuceniem nas z YouTube. Póki co nie zakładam tego, a sama aplikacja nie ma być backupem, a stanowić wyraz dodatkowej funkcjonalności" - wyjawił mężczyzna.
Co więcej w marcu do ekipy Kanału Zero dołączy dwóch twórców. Zwiększy się też nacisk na treści rozrywkowe.
"Dwie osoby dojdą w marcu i będą właśnie od rozrywki. Mamy sporo treści poważnych, ale będziemy również próbowali powalczyć o publikę, która szuka uśmiechu" - dopowiedział Stanowski.
Kanał Zero niedługo może stać się miejscem przyjaznym dla fanów motoryzacji. Krzysztof nie ukrywa, że na tym polu widzi spory potencjał.
"Zastanawiamy się nad motoryzacją. Mamy jedną osobę, która ewentualnie mogłaby nam w tym pomóc. Jeśli chodzi o cykl kulturalny będzie niedługo nagrywany testowy odcinek" - opowiedział.
Kto poprowadzi wskazany cykl? Na ten moment właściciel Kanału Zero nie chce zdradzać informacji. Wszystko dlatego, że bierze pod uwagę różne scenariusze, nawet to, że materiał okaże się słaby i nie zostanie wyemitowany.
Kanał Zero zebrał ponad 900 tysięcy obserwatorów. Tak ogromna grupa odbiorców jest dla Stanowskiego źródłem niemałego zysku. Sam właściciel podkreślił, że zarobki z reklam Youtube znacząco przerosły początkowe oczekiwania.
Czytaj też:
Ledwo Krzan dostała nową pracę, a teraz takie wieści. Ludzie są pewni jednego
Rozenek poparła Kingę Rusin w konflikcie ze Stanowskim. Szok, co powiedziała
Rusin rozkręciła aferę wokół Derpieński. Doczekała się ostrego afrontu